Re: Nagrywanie, a prawo

Autor: SwenG (sweng_at_irc.pl)
Data: Fri 12 Nov 1999 - 09:27:07 MET


Dentarg Dentargus <jozef_at_kki.net.pl> wrote in message =
news:qL8qOIXprI+t3u=3DxtD4QYOg8lUwI_at_4ax.com...
<...>
> heh ... w najnowszym kodeksie zabronione jest tez posiadanie,
> kopiowanie, sprzedawanie i kupowanie, wiec w sumie 90% polskich
> posiadaczy komputerow powinno siedziec ...
<...>
hmm, jesli dobrze rozumie, to zakladajac taka oto sytuacje:

moja matka, kompletny laik w dziedzinie prawa, idzie sobie na rynek,
patrzy a tu stoi sobie gosc, lekko 'zaciagajacy', zwracaja sie do niego
hmm... zalozmy 'Jura' :), no i przed nim lezy sobie strerta plyt =
audio...
kupuje sobie u owego 'Jury' ot chocby ostatnia plytke Celine Dion
or cokolwiek...

...to moja matka staje sie w tym momencie przestepca, i moze byc
skazana na 3 lata pozbawienia wolnosci ?
popieprzone to prawo, heh, za kradziez z wlamaniem mozna dostac
nie wiele wiecej albo grzywne... nie mowiac juz o zabojswie w afekcie,
albo o 'pobicie ze skutkiem smiertelnym'

FUT pl.pregiez
pietnuje prawodawcow.

pozdrawiam
SwenG
--=20
Swen Garrison vel Andrzej L. Siuda =
sweng_at_irc.pl
-------------------------------------------------------------------------=
-
 "Szczescie moze w rownej mierze zalezec od rzeczy bezwartosciowych, jak =
i
  uzytecznych" =
Mu-pao
-------------------------------------------------------------------------=
-



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:16:30 MET DST