Re: Problem z monitorem - moze go dobic?

Autor: Konrad Anikiel (akonrad_at_polbox.com)
Data: Wed 11 Aug 1999 - 17:30:52 MET DST


On Wed, 11 Aug 1999 09:33:53 GMT, rzutnik_at_friko6.onet.pl (Wojtek)
wykaszlał:
>Mam taki sam monitor i to piszczenie to chyba jest ich uroda.
>Zauważyłem, że wystarczy ten monitor lekko nacisnąć od góry z przodu
>lub unieść od dołu i przestaje piszczeć, czasami trzeba go lekko
>stuknąć z boku. Kupiłem go dość tanio od gościa, który twierdził, że
>będzie kupował lepszy (chyba 19"), ale potem stwierdziłem, że pewnie
>sprzedał go przez te piski. Gdy go kupiłem miał ok. 0,5 roku teraz ma
>ok. 1 rok i piszczenie zdarza się mu bardzo rzadko, wcześniej
>występowało dość często.

Ja mam 1792SE. Piszczał, ale coraz rzadziej. Ostatnio się odzwyczaił
jakoś. Ja podstawiałem na wcisk pod niego od przodu (pod ekranem)
pudełko z pigułkami, tak żeby w obudowie było ciągłe naprężenie- wtedy
nie piszczał. A jak znowu zaczął to wyciągałem i przestawał. Po jakimś
czasie się poddał. A wiem, że sprawę załatwić można kapiąc jedną albo
dwie krople lakieru, tylko trzeba wiedzieć w które miejsce.

pozdrawiam
Konrad Anikiel
akonrad_at_polbox.com



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:51:47 MET DST