Autor: Grzegorz Janiszewski (labo_at_box43.gnet.pl)
Data: Sat 24 Jul 1999 - 10:15:43 MET DST
gRaNdaLf <gRaNdaLf_at_promail.pl> wrote in message
news:slrn7pgkhk.mj.gRaNdaLf_at_localhost.localdomain...
> On Thu, 22 Jul 1999 14:13:39 +0200, Grzegorz Janiszewski
> no przecież ja temu nie zaprzeczam - wiem od czego jest cache i czemu ma
> służyć. jest jednak coś takiego jak jego optymalna wartośc, powyżej której
> wzrost prędkości jest małozauważalny, albo wcale niezauważalny - vide
płyty
> z 256 cache i 512 cache na 64MB ramu.
> 512 cache i więcej, na płycie z 64RAMu nie dawało praktycznie ządnego
> przyspieszenia w porównaniu do 256cache.
To zależy od zastosowań. Takiego, dajmy na to, Xeona z cachem do 2MB nie
zrobiono wyłącznie po to by stworzyć system więcej niż dwuprocesorowy - taka
pamięć cache daje wymierne korzyści - oczywiście raczej nie w "domowych"
zastosowaniach.
> a wracając do dysku to w jego cache przechowywane dane o najczęstszym
> dostępie. pozostaje mieć tylko pytanie jaka wartość tych danych jest
> optymalną dla której nie widzi się już większego wzrostu szybkości. w
takim
> 2GB cache i tak nie przechowasz wszystkiego z czego najczęściej dysk
> korzysta.
Oczywiście że nie bo przecież nie o to chodzi, jednak biorąc pod uwagę stały
wzrost rozmiarów tychże często używanych plików (rosną systemy, rosną
programy, rosną pliki, rosną pojedyncze porcje danych - to chyba jasne),
istnieje o wiele większe prawdopodobieństwo, że plik o rozmiarach np. 580kB
czy 1200kB zmieści się w cache 2MB, czego nie można powiedzieć o cache'u
mniejszym nieprawdaż?
> porównywałeś go może z dyskiem np IBM 371010 i 512 cache? - jestem ciekawy
> jekie by wyszły wyniki.
> bo jeżeli odnosisz wydajnosć twojego WDcaviara do jakiegoś starego
Seagate'a
> to ja ci się nie dziwię że jesteś zafascynowany jego wydajnością. ;)
Nie, nie porównywałem z "jakimś starym Seagatem" - porównywałem z dyskiem
IBM Ultra SCSI 2, który do niedawna miałem.
A swoją drogą... wydaje mi się, że dyskusja na temat wielkości cache staje
się po trosze akademicką, tak jak dyskusje sprzed paru miesięcy czy lat na
tematy typu: czy pecetowi potrzeba więcej niż 32MB RAM? Jestem przekonany,
że taki 2MB cache stanie się szybko standardem, po nim przyjdzie pewnie 4,
8, 16 i więcej MB - to normalna kolej rzeczy, to postęp po prostu. Dziś
nikogo nie dziwią już karty graficzne z 32MB RAM, a przypomnij sobie ile
miały one "na pokładzie" powiedzmy 3 lata temu.
Nie chodzi mi o "ściganie się" - powiedziałem jedynie, że jestem bardzo z
dysku zadowolony, koniec, kropka. Przy pracy z naprawdę dużymi plikami
(czasem po paręset megabajtów + plus tzw. scratchdisk) naprawdę czuje się
różnicę.
Pozdrawiam serdecznie
Grzegorz Janiszewski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:48:11 MET DST