Autor: Quick (jaceks_at_polbox.com)
Data: Tue 29 Jun 1999 - 12:35:44 MET DST
Idiota ktory ci odlutowal caly scalak sam pownien przylutowac go na powrot
lub zaplacic za plyte.
hajto_at_elf.ii.uj.edu.pl napisał(a) w artykule
<7la677$lsv$1_at_info.cyf-kr.edu.pl>...
> Hej.
> Padla mi plyta w notebooku toshiby 220CF. Scislej mowiac, jednemu
> ukladzikowi co to mial 400 i cos nozek odlutowaly (same) sie 3. Jak
> sie go dociskalo - notebook dzialal. W jednym madrym serwisie co
> zrobiono? Oczywiscie odlutowano pozostale 400... No i teraz juz nic
> nie dziala... Po czym zaproponowano sciagniecie nowej plyty za 4000
> zl. Dziekuje. Czy ktos nie ma takiej plyty/walnietego notebook , ew.
> nie wie jak to bydle przylotowac, albo gdzie to robia...?
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:41:37 MET DST