Autor: Artur Czeczko (artur.czeczko_at_pse.pl)
Data: Tue 29 Jun 1999 - 11:03:02 MET DST
"Andrzej P. Wozniak" wrote:
>
[...]
> >Z tego co wiem, na partycji Extended są zawsze dwie partycje,
> >z czego jedna jest zawsze typu extended. Tworzy się taki
> >łańcuszek. W każdym razie pod Linuksem można utworzyć duuużo dysków
> >logicznych.
>
> Jakoś tak, przecież uprzedzałem, że nie chcę wchodzić w szczegóły.
> Partycja extended ma swoją tablicę, w której też mogą być tylko 4 wpisy,
> ale jeśli jeden z nich będzie extended, to wtedy tworzy się łańcuszek,
> gdzie każda tablica może mieć tylko 4 wpisy.
No to nie wchodźmy w szczegóły. W każdym razie da się więcej i już,
a czy to ważne, w jaki sposób? :)
[...]
> [...]
> >Miałem wewnątrz partycji extended kolejno: dwie partycje linuksowe
> >i trzy dyski logiczne (D, E i F). Chciałem skasować F, co też
> >powiedziałem fdiskowi, on odliczył trzy od początku i skasował
> >mi D... trochę się zdenerwowałem...
>
> A chciałeś żeby liczył nie po kolei? Dlaczego uważasz, że partycjom
> linuksowym nie należą się literki? Poza tym fdisk pytał o potwierdzenie
> i podanie nazwy dysku - były nie nazwane? (Taka jest moja interpretacja)
Ja nie uważam, że partycjom linuksowym nie należą się literki. To
windows.
:) Jak już ponazywał jakoś te partycje, to mógłby być konsekwentny.
Faktycznie, partycje nie były nazwane. A załóżmy, że by były: próbuję
skasować F:, fdisk próbuje się dobrać do D:, podaję nazwę, fdisk
krzyczy,
że się nie zgadza i nie kasuje. A gdyby spróbować inaczej: skoro F: to
piąta partycja, to podaję mu H:. Wtedy na pewno by zakrzyknął, że nie ma
takiej partycji - i słusznie, bo ostatnia partycja to F:, a litera H:
oznacza u mnie nagrywarkę. To jak skasować taką partycję?
[...]
> >Co w takim razie znaczy słowo "pewność"? :)
>
> Na pewno to Kopernik nie żyje ;-)
Skąd wiesz, że nie żyje jakieś jego następne wcielenie? ;-)
> >Aha, czy znajdę tam odpowiedź na pytanie, dlaczego Windows98 czasami
> >nie widzi zmian wprowadzonych przez linuksowego fdiska?
>
> I po resecie też nie widzi? Tablice partycji wczytuje BIOS, więc restart
> (trzej królowie) nie zawsze jest skuteczny, BIOS nie przeprowadza wtedy
> pełnej kontroli systemu. A w Windows wszystko zależy od współpracy
> sterowników z BIOS-em, co przy różnych chipsetach, BIOS-ach i
> sterownikach układa się różnie.
Nie pamiętam, czy to sprawdzałem. Ale jak się jeszcze dorwę do tego
komputera, to zobaczę.
>
> [...]
> >: Jest bardzo możliwe, że miałeś jedno z dwojga:
> >: - Partycja startowa była FAT32x, nie FAT32. Nie wszystkie
> >: programy/BIOS-y/systemy dopuszczają taką partycje jako startową
> >: (przecież ona jest eXtended, a nie primary)
> >
> >Pierwsza partycja była założona przez Windows, więc powinno być
> >dobrze. Pod Linuksem mieszałem tylko wewnątrz partycji extended.
>
> Pierwsza partycja była założona przez Windows, więc nic nie musi być
> dobrze.
> Zauważyłem, że interpretacja wpisów do tablicy partycji zależy od typu
> BIOS-u. Award BIOS raczej nie miewa kłopotów. Jeśli dysk ma numer 0x80 i
> jest na nim partycja startowa, to odpali niezależnie od miejsca, gdzie
> jest podpięty. AMI BIOS robi z tym problemy, choć w nowszych BIOS-ach
> jest opcja "Szukaj innych urządzeń". Podobnie jest z interpretacją
> wpisu, gdy partycja startowa jest typu FAT16x/FAT32x, jak to nazywa np.
> Diskedit i sam Microsoft (czy też FAT16 LBA/FAT32 LBA, jak to nazywa
> fdisk linuksowy)
Wiesz, co, gdyby udało mi się powtórzyć taki efekt, sprawdzę wszystko
dokładniej. A teraz to można tylko gdybać.
Mam BIOS Award-a.
Poza tym komputer działał z takim podziałem na partycje do czasu,
kiedy zachciało mi się przeinstalować windy.
>
> [...]
> >: PS. Twoja Szkapa ma bardzo oryginalne ogonki: charset=x-user-defined.
> >: Może user by je tak zdefiniował poprawnie?
> >
> >Sorry... trochę się bawiłem i zapomniałem przestawić.
> >Teraz lepiej? :)
> OK.
Wracam do Szkapy - tym razem 4.6 (4.04 miała kłopoty z literką "ą").
p[ozdr[awia[m
Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:41:35 MET DST