Re: Czyszczenie zatkanych dysz w Catridgach...

Autor: GELO (pgelo_at_polbox.com)
Data: Wed 23 Jun 1999 - 22:49:47 MET DST


Słyszałem o ciepłej wodzie i mydle????????
GELO

Mirosław Baranowski napisał(a) w wiadomości: <37710248_at_news.vogel.pl>...
>
>Użytkownik Andrzej <gandalfg_at_friko3.onet.pl> w wiadomości do grup
>dyskusyjnych napisał:37707df0_at_ns18...
>> cze
>> jesli lezal tak dlugo to pewnie juz nic z niego nie bedzie ale ... zawsze
>> warto sprobowac.
>> Najlepiej to zrobic za pomoca szmatki lub delikatnego papierka i
spirytusu
>> (tylko nie salicylowego bo zostawia osad).
>> Musi to byc taka szmatka ktora nie zostawia wlosow bo inacze pozatyka ci
>> dysze calkiem. Jesli to nie pomoze to mozesz jeszcze sprobowac zanuzyc
>> delikatnie zbiorniczek w spirytusie ale nie na dlugo, bo wyleje ci sie
>To pomaga jak dolanie benzyny do ognia aby go ugasic. Spirytus wchodzi w
>reakcje z tuszem i powstaja grudki zatykajace otworki!!!.
>TYLKO CIEPLA WODA !!!!! (ewentualnie po zamoczeniu potrzasac)
>Pozdrawiam
>Mirek B
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:39:32 MET DST