Re: nie czytac bo nie warto

Autor: Tatanka Yatanka (macho_at_hektor.umcs.lublin.pl)
Data: Wed 23 Jun 1999 - 14:09:53 MET DST


nie posluchasz, bo przeciez poszedles na killfile, i ja bym to samo
zrobil, gdybym cos takiego we Free Agencie miał

macho

On Sun, 20 Jun 1999 19:12:36 +0300, Expert <expert_at_friko.onet.pl>
wrote:

>> > Kolejna osoba ktora nie potrafi udzielic odpowiedzi a zabiera glos.
>> > A w koncu z bezsilnosci zmienia temat.
>> >
>> Tak, ta bezsilnosc bierze sie z oslabiajacego wpywu twoich (mala litera z
>> premedytacja) postow. Biorac pod uwage ilosc badziewia jakie poslales
>No przeciez sam tworzysz to ba-dzie-wie.
>Czy umiesz cos napisac , poza spieraniem sie ze mna.
>Chetnie wyslucham .

macho (T.Yatanka) czyli Siedzacy B.
---------
jak se pozrodlisz tak se wodogrzmotniesz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:39:22 MET DST