Autor: JaF (jaf_at_friko.onet.pl)
Data: Tue 22 Jun 1999 - 22:04:43 MET DST
Użytkownik Marek Nazarko <mnazarko_at_computerland.pl.nospam> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:3774e362.263945860_at_news.tpsa.pl...
> Mam taki pomysl - pewnie zreszta nie jestem pierwszy.
> Wsadzic peceta z Linuxem do samochodu (nalepszy bylby chyba notebook,
> albo jakis microATX).
> Wykorzystac jakis player mp3 aby automatycznie startowal przy starcie
> Linuxa.
(ciach)
> Wsadzic duzy HDD i nagrac na nim wszystkie mp3 ktore sie lubi.
> Wyjscie z karty muzycznej podpiac do jakiegos wzmacniacza
> samochodowego.
> I mamy cos znacznie lepszego od zmieniacza samochodowego!
Czesc!
Pomyslowe, nie powiem... ;)
Mysle jednak, ze pracujacy dysk bedzie za bardzo narazony na wstrzasy. Przy
kazdej
dziurze w jezdni glowica wyora nam piekne sciezki "bad-ów" na talerzu.
Problem nr 2 - jak go bedziesz zasilal?
Pozdrowienia
JaF
-- Pelny dostep do Internetu juz od 8,34 PLN na miesiac - http://rubikon.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:39:13 MET DST