Re: Numer dostępowy w Niemczech

Autor: King Crimson (gabriel_at_lodz.pdi.net)
Data: Wed 16 Jun 1999 - 13:45:47 MET DST


In article <3765eea0_at_news.vogel.pl>, tkubaj_at_box43.gnet.pl says...

> Mam znajomego w Berlinie, który właśnie zaopatrzył się w modem. Twierdzi on
> uparcie, że w Niemczech NIE MA czegoś takiego, jak "bezpłatny" nr dostępowy
> do Internetu.
>
> Ja z kolei - biorąc rzecz na zdrowy rozum - sądzę, że jeżeli firmie TPSA
> rzecz się opłaca, to za naszą zachodnią granicą tym bardziej powinna się
> znaleźć instytucja, która taki dostęp umożliwia.
>
> Co o tym sądzicie?

Twoj znajomy ma niestety racje. Rezyduje aktualnie w Niemczech i
zapewniam Cie, ze nie istnieje bezplatny numer. Mozna oczywiscie
zalogowac sie do jakiegos uniwerku - jesli masz dojscie. Poza tym za
dostep do Internetu zawsze sie placi. Ja korzystalem poczatkowo z serwera
uniwerku w Lipsku, ale byl cholernie wolny i zawsze przeciazony. No to
poszedlem do Netsurf, gdzie placi sie 35,- DM na miesiac za kompletny
pakiet (www,ftp,news z wlasnym, bardzo szybkim serwerem i 35.000 grup,
strona www 10MB, email, proxy) - niezaleznie od czasu korzystania. Jestem
bardzo zadowolony, bo przy laczu ISDN ciagnie mi prawie zawsze 7,7kB/sec
- i to nawet z Polski lub Rosji!!!

Za to poczta niemiecka (Deutsche Telekom AG) zada za dostep do internetu
nie tylko oplat za telefon, lecz rowniez dodatkowa oplate za kazda minute
polaczenia! Podobnie jest w przypadku AOL, Compuserve i innych badziewi.
A wiec kompletna dupa.

-- 
Marek.
Email: MARKOS at GMX dot DE (do *NOT* hit REPLY)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:37:31 MET DST