Co radzicie?

Autor: Tadeusz Drabarek (tadeuszd_at_promail.pl)
Data: Tue 15 Jun 1999 - 21:06:18 MET DST


Hej.
Potrzebuję rady.
Mam zamiar "rozbudować" sobie trochę komputer. Piszę "rozbudować" w
cudzysłowie, ponieważ ta rozbudowa to ma być wymiana płyty głównej oraz
procesora (a zatem tak jakby wymiana serca i mózgu).
Mam teraz komputer kupiony w Optimusie i wbrew opiniom o kiepskiej jakości
komputerów tej firmy, nie narzekam - od lutego/marca 1997 roku wszystko
działa bezawaryjnie (no z wyjątkiem klawiatury, która zresztą uległa
uszkodzeniu z mojej winy - i tak powinienem się cieszyć, że poszła tylko
klawiatura).
No, ale na temat: płyta jaka jest teraz: w zasadzie nie jestem pewny firmy,
gdyż brak wyraźnego oznakowania - napisane jest "PCI Pentium P54C TR4" a z
boku litery " C E " - być może to nazwa firmy.
Jestem laikiem jeśli chodzi o "sloty" czy inne "standardy AT czy też ATX"
ale w instrukcji napisane jest: "Standard Baby-AT size 28x22 cm x 4 layer
PCB". Z tego wynikało by, że muszę kupić nową płytę również w standardzie
AT, jeśli nie chcę wymieniać obudowy (takie same wymiary). Czy się mylę? Czy
poza wymianą płyty będę musiał wymieniać zasilacz czy coś w tym rodzaju ?
Mam zamiar do nowej płyty wmontować Intel Celeron 333 lub 400 lub 450 jeśli
taki jest/będzie. Jaką płytę polecacie (i gdzie w Warszawie można by ją
kupić). Czy będę musiał wymieniać pamięć ? Teraz mam na płycie "SIMM 72-pin
EDO" czy jakoś tak (nie znam się dobrze na tym). Niestety TYLKO 24 MB, a
chciałbym więcej -64MB, zatem chyba trzeba będzie wymienić.
Wydaje mi się, że różne karty (graficzna/PCI/, dźwiękowa/ISA/, sieć/PCI/,
modem/??/, matrox m3d/PCI/) będę mógł używać także z nową płytą - i chyba
tego wszystkiego nie będę musiał wymieniać?

Czy w ogóle jest sens robić coś takiego(czy taka składanka staro-nowa będzie
chodzić), czy też lepiej kupić obudowę, procesor, płytę oraz wszystkie karty
rozszerzeń? Zaznaczam jednak, że na razie nie mam na to pieniędzy - i nie
zanosi się, że będę miał - w grę na razie wchodzi więc jedynie wymiana płyty
i procesora oraz ewentualnie pamięci.
Czy można coś takiego zrobić, czy to się opłaca, czy też lepiej poczekać z
rok i kupić nowy sprzęt ?
Z drugiej strony, przecież mogę na razie zmienić płytę i procesor, a resztę
wymieniać na nowsze sukcesywnie w przyszłości.

Co radzicie "fachowcy" ?

T. Drabarek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:37:31 MET DST