Autor: Grzegorz Mazur (NOSPAMgregu_at_bart.nlNOSPAM)
Data: Sun 13 Jun 1999 - 01:29:59 MET DST
zuko / Shark von Cygnus wrote in message
<3762e2c3.79633_at_news.ict.pwr.wroc.pl>...
>slchajcie, powazna sprawa....
>jak zapewne wiecie (ciagle sie tym chwale ;)) mam quantumka. no i jest
>git. tylko ze ostatnio go wyjalem z kompa. i go ot tak obrocilem w rece.
>i co? i slysze, ze cos tam stuka w srodku. kurde balans, co jest? nie
>jest to taki dzwiek, jakby cos tam sie tluklo po calym dysku, tylko
>jakby cos ruszalo sie gora/dol, takie lekko metaliczne pyk, pyk. jak
>dysk pracuje, to przy obracaniu go nie ma tego pyk, pyk. wiecie co to
>jest? jakos nie chcialoby mi sie rozkrecac go, aby zobaczyc ;)
Nie rozkręcaj! Dyski są hermetyczne - mają tam jakąś dziwną mieszankę gazów,
ekstremalnie czystą od kurzu i innych (nawet kawałek kurzu jest zabójczy dla
talerza magnetycznego na 5400rpm). A poza tym - stracisz gwarancję...
Możliwe, że to głowice są niewłaściwie zaparkowane, czyli brakuje takiej tam
sprężynki do odciągania jej... Jak już wyłącze mojego kompa, to sprawdzę
jeden z dysków, ale wydaje mi się, że nic tam nie lata...
>btw. wiecie jakie to uczucie trzymac w rece pracujacy dysk? po prostu
>nieziemskie. dokladnie czuc to, co on robi... a jeszcze jak sie do niego
>przylozy (ale tak dokladnie) ucho.... ja nie moge...
He he... Przyklej sobie mikrofon, na mic-in do karty dźwiękowej i na full na
głośniki ;)))
>i wiecie co jeszcze? zdziwilem sie, jak zobaczylem, ze ten dysk SWIECI.
>powaga. na zielono. ma pod spodem taka fajna diodke. wczesniej jej nie
>zauwazylem, bo wyglada jak jakis mikrorezystorek w plytce, ale ladnie
>swieci. przez moment mialem nawet zamiar wkrecic dysk "do gory nogami"m
>aby to wyeksponowac, ale rozmyslilem sie....
Ano mają diody... Fajnie, bo jak Ci nawali dioda w obudowie, to widzisz co
się dzieje...
A dysku nie obracaj! Przystosowane są do pracy poziomo i to określoną stroną
do góry! (niektóre mogą też pionowo, ale są specjalnie oznakowane)
<PESSIMISTIC>
Przecież głowice są tak blisko talerzy, że minimalna elastyczność ramienia
wystarczyłaby, żeby zmiana ciężaru 2 razy walnęła nimi w dysk...
</PESSIMISTIC>
>p.s. zdaje sie, ze ktos mi niedawno zarzucal, ze jestem chory.... ;)
Ano jesteś ;))))))))
-- "(A)bort, (R)etry, (I)nfluence with large hammer?" ======================================== Grzegorz Mazur Remove "NOSPAM" form my reply adress or use the address below: [gregu_at_bart.nl] [http://gregu.cjb.net/] => soft i "Seksmisja"
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:36:50 MET DST