Autor: Kaaz (kaaz_at_aurora.put.poznan.pl)
Data: Wed 12 May 1999 - 02:09:45 MET DST
Jeśli monitor jest słabo namagnesowany przejdzie mu samo lub po wielokrotnym
"degaussie" - należy go jednak robić w pewnych odstępach czasowych
(najlepiej wyłaczać monitor na ok 5min. (wyłącznikiem sieciowym-nie do
standby)) - wtedy przez cewki rozmagnesowujące płynie duży prąd i
rozmagnesowywanie jest skuteczne. W prostszych przypadkach sposób "na
lutownicę" też działa dość dobrze (może to być dowolne ZMIENNE pole EM)
W przypadku mocnego namagnesowania pozostaje tylko pętla rozmagnesowująca
(mam taką pętlę) - w Twoim przypadku pozostaje więc raczej tylko serwis
(pętlę muszą mieć w KAŻDYM serwisie) ( ewentualnie jeśli masz stary zepsuty
TV (kolor) bądź monitor możesz zdemontować cewki rozmagnesowyjące zasilić je
zmiennym napięciem i rozmagnesować samemu).
Rozmagnesowanie polega na wykonywaniu szeregu kolistych ruchów pętlą i
stopniowym oddalaniu pętli (lub innego wynalazku ;-) ) od ekranu.
KAAZ
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:30:57 MET DST