Autor: Witold Rozalowski (adx_at_friko.onet.pl)
Data: Mon 12 Apr 1999 - 23:51:16 MET DST
Ja aktualnie mam (no, prawie) Creative Infra 56.00 (36x), taki z pilotem. Po
dwoch tygodniach cos takiego sie porobilo, ze kiedy nie ma w nim plytki, to
wariuje, ciagle cos stuka (jak stacja dyskow w starej Amidze), MSCDEX go nie
widzi, a w Win98 czasami go widzi, czasami nie. ALe jak plytka jest w
napedzie, wszystko wraca do normy...
Oddalem do serwisu, teraz czekam.
Mimo wszystko, jesli jeszcze raz mialbym wybierac, to znow wybralbym
Creativa Infre - bo ma pilota i w ogole przyjazna obsluga bezposrednio z
panelu. Mozna regulowac glosnosc w calym systemie, pilot moze zastapic
myszke, mozna calkiem niezle "surfowac" po internecie nie wstajac z lozka
(ech ten ATX, automatycznie sie uruchamia o 7:00 zastepujac budzik, po czym
stwierdzam ze i tak dzis juz nie warto jechac na wyklady, odpalam jakiegos
CD Audio, wchodze do inetu, sciagam poczte, poogladam... powiedzmy panienki
i znow zasypiam - wszystko w luzeczku. Fajny taki pilocik. Na dodatek jakas
pani milym glosikiem zapowiada numer utworu na plytce, system automatycznie
rozpoznaje plytki z midami czy wave'ami i odtwarza go tak, jakby to byl
audio-cd, tak samo w przypadku plyt mieszanych.
Naped bez problemu pracuje jako master, slave, z Seagatami i Caviarami nei
ma problemow (przynajmniej odpowiednio 1.3 i 4.6 MB).
Polecam.
Moze jego parametry odbiegaja od odpowiedniego Asusa czy LG lub tez CTX, tak
ostatnio reklamowanego, ale do tej pory bawilem sie jakims no-name 2x, wiec
przesiadka na cokolwiek szybszego byla oczywiscie cokolwiek zauwazalna.
Witek
vitas_at_sonik.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:24:56 MET DST