Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_ite.waw.pl)
Data: Sat 27 Mar 1999 - 17:00:09 MET
On Fri, 26 Mar 1999 17:28:56 GMT, zuko_at_anty.spam (zuko / Shark von
Cygnus) wrote:
>wiem, ze na kazdej plycie glownej (zreszta nie tylko na plytych) sa
>_kwarce_ - wiecie chyba o co chodzi. no i moze mi ktos powiedziec za co
>to to odpowiada i co to robi? bo tak ciekaw jestem... thx.
Rezonator kwarcowy, pospolicie kwarcem zwany to obustronnie
pometalizowana plytka kwarcowa. pod wplywem napiecia plytka ta ulega
skurczowi zas pod wplywem odksztalcenia wytwarza napiecie... Do tego
ma sprezystosc i mase. W zwiazku z tym ma okreslone rezonanse
mechaniczne - po prostu sie "trzesie" (dokladnie to ustala sie w niej
fala podluzna stojaca na dlugosci rownej grubosci plytki). Tyle
madrosci fizycznych. Elektrycznie skutek jest taki ze zachowuje sie to
mniej wiecej jak obwod szeregowy RC o ogromnej indukcyjnosci i
minimalnej pojemnosci zbocznikowany niewielka pojemnoscia oprawki. Na
dokladke obwod ten ma ogromna dobroc czyli waskie pasmo i, jak dobrze
wykonac, ogromna stabilnosc czestotliwosci. Wystarczy zatem dolaczyc
to do jakiego - takiego wzmacniacza i spelnic kryterium fazy aby
dostac wysokostabilny generator ,
Zreszta to co siedzi w komputerach to na ogol nie sa rezonatory
kwarcowe a kompletne generatory kwarcowe - jesli ma to byc
mechanicznie odporne to powinno plasko lezec na plycie i trzymac sie
jej co nalmniej czterema punktami lutowniczymi. A jak juz
zainwestowalismy w piekielnie droga metalowa obudowe z czterema nogami
to troche miejsca w srodku na jaki - taki chip krzemowy tez sie
znajdzie. W efekcie wystarczy podac zasilanie, umasic i na okreslonej
nodze mamy sygnal cyfrowy.
Darek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:22:09 MET DST