Autor: Jaroslaw Andrzejewski (jareka_at_dawid.com.pl)
Data: Thu 25 Mar 1999 - 12:48:39 MET
24 Mar 1999 17:48:29 GMT, Pawel Swirek
<swierk_at_SPAMERZY-TO-LAMERZY.student.uci.agh.edu.pl> napisał(-a):
>Nie wiem, jak jest w obecnej wersji OnTrack Disk Managera, ale to badziewie
>w poprzednich wersjach (do dysków LBA) było niezdejmowalne i był to bilet
>w jedną stronę. Nawet ubicie wszystkich partycji fdiskiem i partycjonowanie
Nie potwierdzam Twojej opinii.
Kiedyś "uratowałem" zawirusowany dysk. Ontrack został zainstalowany
gdy wzmiankowany dysk (850MB) pracował w 386. Potem został przełożony
do 486 i pracował przez jakiś czas pod kontrolą Ontracka. Potem MBR
został uszkodzony przez wirusa, a po odtworzeniu MBR fdiskiem przestał
działać Ontrack (co jest chyba oczywiste). Przełączenie w BIOSie dysku
w tryb LBA przywróciło go do pracy i żadne dalsze "kombinacje" nie
były potrzebne.
Nie pamiętam niestety która to była wersja Ontracka.
-- Jarek Andrzejewski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:21:42 MET DST