Autor: Der Derek (derderek_at_friko3.onet.pl)
Data: Fri 12 Mar 1999 - 14:05:20 MET
Witam grupowiczow,
Jesli ktos mial taki problem to prosilbym o porade. Otoz co nastepuje.
Posiadam akcelerator VooDoo 1 (Helios 3D) w konfiguracji PII233 +32 MB
+S3 32/64. Problem jest taki ze w momencie kiedy komputer postoi dluzej
wylaczony (powiedzmy ponad 2 godziny) to po ponownym wlaczeniu 3dfx nie
chce zaskoczyc (i pod win95 i pod dos). Objaw jest taki ze w dowolnej
aplikacji na
3dfx-a pojawia sie dzwiek a ekran monitora jest czarny jak noc.
Nastepnie powraca do windows zazwyczaj bez pokazania jakiegos bledu.
Robie wtedy shutdown systemu i wylaczam zasilanie (wazne! reset nie
pomaga). Po ponownym wlaczeniu sprzetu za minute wszystko dziala bez
zarzutu, 3dfx odpala i chodzi jak trzeba.
Myslalem ze to problem ze sterownikami lub tez ze smieciami w wingroze95
ale jak sie okazuje NIE TO, reinstalacja systemu, orginalne sterowniki,
czy tez najnowsze sterowniki nie pomagaja, zawsze to samo, odpala
dopiero za drugim razem. Pragne zaznaczyc iz 3dfx NIE jest podkrecany
przez SST_GRXCLK (ani nie byl).
Jakies dobre pomysly?
Pozdrawiam
Der
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:19:03 MET DST