Autor: \\_/\\_/ (ab171954_at_students.mimuw.edu.pl)
Data: Tue 02 Mar 1999 - 12:06:03 MET
On Tue, 2 Mar 1999, Vindex wrote:
> >powinnam napisac: we wszyskich. :)
>
> A to juz nie bylaby prawda :)
podaj przyklad ;)
>
> >co do algorytmow num. nie generujacych bledow, to sa (ale tylko takie,
> >ktore
> >operuja na integerach, a nie na floatach)
>
> O takich rzeczach decyduje sie zwykle podczas konstruowania ukladu
> wiec mozna wybrac wlasciwy :)
czasem sie nie da jak jestes sztywno ograniczony np do 20 bitow.
>
> <ciach>
> >ja tam ciagle obstaje ze szumy przy efektach to wina YMF 724
> >innych szumow u mnie nie ma.
>
> A ja nadal sie nie zgadzam bo na karcie Yamahy ich nie mialem :)
>
> > wymienili mi, ale po wlaczeniu dowolnego XG efektu pojawiaja
> >sie (identyczne jak poprzednio) szumy.
> >a oprocz tego zdaje mi sie, ze w Harmony wejscie CD jest idiotycznie
> >zorganizowane. wyglada ze uklad kanalow jest taki: L+P i L-P
> >czyli zrodlo musi podawac L+P i L-P, zeby w glosnikach bylo slychac
> >odseparowane sygnaly. Moj CD podaje L i P wiec go podlaczam do AUX-a,
> >ktory ma uklad L + P
> >tak bylo w tamtym egzemplarzu i w tym.
> >zaloze sie ze w orginalej jamasze :)) wejscie cd jest normalne. wiesz cos
> >o tym ?
>
> Powiem w ten sposob - ja takich cudow na orginalnej karcie Yamahy nie
> mialem wiec prawdopodobnie jest to specyfika karty ATrend'a :)
> Rozwiazanie L+P, L-P jest IMHO bez sensu - niezaleznie od rodzaju
> sygnalu
jesli chodzi o rodzaj sygnalu, to przesylanie dzwieku w radio jest wlasnie
tak zrobione.
>
> >i jeszcze
> >Powiedz mi, jak to mozliwe, ze karta szumi tylko po wlaczeniu efektu
> >(dowolnego), ale tylko jak jest grana jakas nuta. jesli jednoczesnie graja
> >ine instrumenty (z wylaczonmi efektami) to graja czysto.
>
> Na to pytanie niestety Ci nie odpowiem bo nie mam pojecia :) Wina za
> to moge obarczyc albo driver'y albo konstrukcje karty
nie, no drivery sa standartowe do wszystkich kart oparych na YMF724,.
Robila je Yamaha, a nie ci ktorzy robia klony.
a co tam masz na tej karcie. jest ytlko YMF724 i w nim to sie wszystko
liczy. jest jakis stabilizator i wzmaciacz.
>
> >Jak na moj gust, jest to wina syntezatora karty. koniec kropka :)
>
> Zgodzilbym sie gdybym mial takie same efekty na karcie Yamahy - ale
> nie mialem :)
to nie juz nie wiem dlaczego to sie dzieje.Moze sa rozne wersje ukladu z
tym samym interfejsem ale rozniace sie jakoscia dzwieku.
>BTWW - swojego
> czasu pytalas sie o DLS'y - zajrzy na www.shrednet.com/dls/
o , fajnie zaraz zobacze. :))
Patrycja
> Pozdrowienia
>
> Vindex
> dzial hardware magazynu Wirtu_at_l - www.wirtual.pl
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:17:53 MET DST