Re: Caldera DR-DOS - co to jest?

Autor: Andrzej Popowski (popej_at_friko.onet.pl)
Data: Mon 01 Mar 1999 - 11:55:37 MET


1 Mar 1999 07:35:09 GMT, chmiel_at_ibmer.waw.pl piszesz:

>pod nazwa NOVELL DOS 7. DR-DOS mialo zaimplementowany
>taskswitching a Novell DOS 7 multitasking oraz nowosc DPMS
>(Dos Protected Mode Services). Systemy te przewyzszaly
>znacznie jakoscia i mozliwosciami gnioty wypuszczane
>pod szyldem M$ i ow M$ chamskimi metodami (nieudokumentowane
>procedury w M$DOS i Win$hit) doprowadzil do upadku
>konkurencje produkujaca lepszy produkt. Ot przyklad
>"dobrodziejstwa" rynku i "wolnej konkurencji" ...

Mialem Novell DOS 7 i nie uwazam, aby byl lepszy od zwyklego MS-DOSa.
Nowe mozliwosci nie byly zbyt atrakcyjne, o ile pamietam pozeraly
pamiec konwencjonalna, natomiast klasyczne narzedzia typu cache
dyskowe, menadzer pamieci itp. dzialaly gorzej lub wolniej niz wersje
Microsofta. DPMS chyba gryzl sie z czyms, co uzywalem. Rezultat byl
taki, ze kartonik z Novellem powedrowal na polke, a do komputera
pogardzany Microsoft.

> >jego wadami bylo to ze win 3.x mial problemy, ale mozna bylo to
> >ustawic to na razie tyle
>
>Windows 3.x uruchamialy sie wylacznie w trybie standard ..
>Pozdrowienia!!Stanislaw Chmielarz

Z tym zdaje sie byla grubsza afera, bo wykryto, ze Microsoft blokowal
to celowo, czy przypadkiem nie przegral sprawy w sadzie?

Pozdrowienia,

Andrzej Popowski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:17:44 MET DST