Re: ibm dtta 8,4 - chyba pada ;(

Autor: Ireneusz Brejer (angax_at_kki.net.pl)
Data: Thu 25 Feb 1999 - 09:15:28 MET


wiem jak juz usunac problem. tak jak ktos doradzil wylaczylem udma, i
ustawilem na pio4. problem zniknal. jednak nadal nie rozumiem dlaczego
tak sie dzieje. jedyne wytlumaczenie to windoza 98.
czy nikomu z was nie chodzi poprawnie bh6 + ibm ddta na win98 z udma ?

irek

On Mon, 22 Feb 1999 16:33:50 GMT, Krzysztof Oledzki <ole_at_saxon.ant.pl>
wrote:
>In pl.comp.pecet Ireneusz Brejer <angax_at_kki.net.pl> wrote:
>: witam
>: czy ktos mial z was cos podobnego ?
>: zmienilem procka i plyte z p200 na bh6+c300a_at_450
>O...... podkreciles procesor? :)
>
>: i nietety dysk mi
>: sie, jakby tu powiedziec, rozsypuje tzn. bad sektorow nie ma,
>: natomiast co uruchomie windoze 98 to kopia fat niezgadza sie,
>: crosslinki na hdd i tak w kolko. zmiana taktowania na c300a nie nie
>: pomaga. przeformatowanie tez nic nie zmiena. wirusow brak. zmieniam
>: dysk na seagate 4gb badz caviara 5gb i nie ma tego problemu. nie wiem
>: czego sie czepic. plyta bh6 w porzadku. sprawdzalem inna. nie
>: podlaczalem jeszcze tego hdd do innego kompa. wiec moze hdd jednak sie
>: sypie ...
>: jakby ktos mial podobna sytuacje prosze o info
>Moze kabelek od HDD masz za dlugi? Powyzej 60 cm przy UDMA zaczynaja sie
>problemy.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:15:21 MET DST