Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Sat 20 Feb 1999 - 15:37:48 MET
In pl.comp.pecet Jakub Jewula <biuro_at_studio-qba.com.pl> wrote:
:>A do konca jestes przekonany, ze obrabianie tak duzych plikow to robota
:>dla domowych komputerow XX wieku i w tym systemie operacyjnym? Odlewy
:>pomnikow /na przyklad/ tez na upartego mozna obrabiac recznym pilnikiem
:>czy nawet glancpapierem, jednak sciernice diamentowe na odpowiednich
:>napedach, palniki plazmowe, lasery sa bardziej efektywne.-;)
: Rozumiem, ze mam kupic SGI?
: Dzieki za taka rade, bardzo...
Logika podpowiadalaby w tym wypadku Maca .. zdaje sie, ze na dniach Apple ma
zaczac sprzedawac nowe modele z FireWire gdzie predkosci transmisji na dyk/z
dysku beda duzo wieksze niz w SCSI.
Po za tym grzebanie sie z Win* ktore pasc moze w kazdej chwili z powodu
otworzenia dodatkowego okna (komus w pokoju moze sie zrobic np. duszno i
zrobi i bedzie chcial zrobic maly przeciag) to raczej masochizm i objaw
zatwardzialego walenia glowa w mur. Mac tu sie nadaje najlepiej .. i koniec.
kloczek
-- ----------------------------------------------------------- *Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają* ----------------------------------------------------------- Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl*
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:14:35 MET DST