Re: dyski do noszenia

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Thu 18 Feb 1999 - 16:40:02 MET


On Thu, 18 Feb 1999 08:49:35 +0100, Shaman <shaman_at_kki.net.pl> wrote:
>> >Ja mam do teraz Connera CFS420A (420MB). Mam bardzo podobne
>> >doswiadczenia, dysk noszony parę lat w torbie i bez uszczerbku,
>> >zero bad sectorów, żadnych straconych danych - dalej mi służy jako
>> >dyskietka - polecam stare Connery (zresztą nowych już nie ma :-)
>> >
>> Ano niestety. Seagare wykupil i zepsul :-)
>>
>A nie przypadkiem Caviar?

No way. Sam mialem uwalonego Connera cfs1275, a moj klient juz Seagate
costam 1275, z bezczelnie przeklejona etykieta (pod spodem byl jeszcze
Conner :-)))). Poza nalepkami dyski byly identykutasne.

Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...

             mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl.
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
Serwis RUBIKON - http://rubikon.pl - 020 92 47


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:14:18 MET DST