Autor: Rafal Wlodarczyk (rafal_at_unforgettable.com.nospam)
Data: Wed 17 Feb 1999 - 17:51:20 MET
>jako ze plyta nie ma zmieniania napiecia, to wiec bawiac sie tasma
>ustawilem na 2.2V. i teraz:
>wykryl jako 504, ale nie ruszyl dysk
>na 463 odpalil nawet windows98, no ale mial problemy - kilka razy
>wyskoczyl wyjatek
>na 450 - od 0.5h chodzi bez problemu unreal i jeszcze sie nie zawiesil.
Dobry znak.
>zdaje sobie sprawe z tego, ze i tak mam szczescie ze mi poszla
>costa-rica, ale jak myslicie - czy zmiana na 2.4v pozwoli mu pojsc na
>fsb 103? skoro 2.2v nie pomaga, to czy aby 2.4v nie jest za duzo?
Mam celka w jednej maszynie (jeden z pirwszych na rynku) ustawionego od
poczatku na 2.4V i dziala slicznie. Ale 103 bym nie polecal. Jestem
zwolenniiem podkrecania bezpiecznego. Wydajnosc systemu raczej nie wzrasta
przy wyzszej ( i niestandardowej jak 66 lub 100) predkosci plyty a czesto
jest wrecz przeciwnie (nie dotyczy Celkow bez cache'a). I nie wierz testom
jak sysinfo itd. ale zmierz sobie praktyczna wydajnosc (np. klatki w Quake 2
itp.).
>PS: nie moge sie niepochwalic - jestem szczesliwym posiadaczem dysku IBM
>DDTA 8.4GB ;)))))))))
Czemu taki maly :-)))
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:14:09 MET DST