Autor: Carlos (carlos_at_alpha.net.pl)
Data: Thu 11 Feb 1999 - 00:34:13 MET
Witam,
od wczoraj jestem szczesliwym posiadaczem dysku IBM DTTA 350640. Wymyslilem
sobie, ze zaloze mu 2 partycje - nic specjalnego.
Ale tu zaczely sie schody.
Przyzam sie, ze nie robilem tego nigdy wczesniej i fdiska nie znalem. Ale
jakos udalo mi sie ten dysk podzielic - opieralem sie na prasie:
1. najpierw utworzylem partycje glowna i uaktywnilem ja
2. potem utworzylem partycje rozszerzona i fdisk sam ustawil na niej dysk
logiczny.
Zrestartowalem kompa. format C: i format D: i wydawalo mi sie, ze git. Do
czasu: Winows98 nie przy pierwszym restarcie zawiesil sie na amen. na nic
nie reagowal. Przy drugiej probie dokladnie w tym samym miejscu sie
powiesil.
Nawet w safe mode robil to samo.
Zdziwilem sie. (choc moze nie powinienem :-)
Ale zrobilem tak: zdjalem obydwie partycje i zalozylem jedna duza, na caly
dysk 6,4GB. I co? windows sie zainstalowal bez problemu.
Co o tym sadzicie? Gdzie popelnilem blad zakaldajac 2 partycje? Czy jest
gdzies w sieci opis dla totalnego laika i lamera jak partycjonowac dysk
(moze byc takze po angielsku)? troche szperalem, ale znalazlem jedynie kilka
postow na grupach dyskusyjnych, ktore mi nie pomogly. Czy moze zworki na
dysku maja jakies naczenie przy partycjonowaniu?
Bede bardzo wdzieczny za wszelka pomoc (dzieki przy okazji dla wszystkich
tych, ktorzy radzili mi co zrobic z uszkodznymi kalstrami (dysk umarl
calkowicie po wyslaniu posta
Pozdrawiam serdecznie,
Carlos
carlos_at_alpha.net.pl
www.kki.net.pl/rico
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:12:05 MET DST