Autor: Krzysztof Kowalski (szaryk_at_promail.pl)
Data: Thu 04 Feb 1999 - 10:08:52 MET
On Wed, 03 Feb 1999 18:35:32 GMT, in pl.comp.pecet you wrote:
>Czy niska temperatura moze wplynac na komputer? Konkretniej, czy
>komputer moze stac w temperaturze ok. 0 stopni? Czym to grozi?
Od trzech zim :-) uzywam starego 486DX100 w pomieszczeniu, do
ktorego jesli nie przyjde, to wdziera sie zimno/mroz wszystkimi
szczelinami. Gdy sie pojawie, wlaczam ogrzewanie i dostawiam
dmuchawe skierowana na komputer, gdyz nigdy nie chce sie on wlaczyc
gdy temperatura jest ponizej +5 stopni C. Wnioskuje zatem, ze
zasilacz badz plyta musi(?) miec jakis termik wylaczajacy gdy mniej
niz potrzeba. Po zaskoczeniu kompa odstawiam dmuchawe. Ostatnio
zjawisko sie przenioslo rowniez na monitor (zasilany z gniazda
kompa). Wygladalo to w ten sposob, ze dawniej po wlaczeniu mimo, ze
nie startowal komp, zapalala sie dioda w monitorze, teraz byly takie
przypadki, ze komputer po rozgrzaniu juz chodzil, a monitor jeszcze
nie: zapalala sie na moment diodka i gasla. Jest tam przycisk
astabilny, wiec przytrzymalem go z pol minuty palcem, zaskoczyl,
i dziala :-))).
Poza opisanymi przypadlosciami zadnych negatywnych zjawisk nie
zaobserwowalem. No, moze pierwsza minuta jest "trudna" dla
wentylatora (dysku?): slychac zmieniony, ciezki dzwiek, jak sie
rozpedza.
Ten dzwiek przykry dla ucha, gdyz zdaje sobie sprawe, jakie katusze
przezywa przy zageszczonym smarze, trwa okolo minuty.
--- Szary Kowalski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:10:09 MET DST