Autor: Dariusz Pakowski (antim_at_kki.net.pl)
Data: Sat 30 Jan 1999 - 13:24:54 MET
zuko napisał(a) w wiadomości: <36b270a1.2528417_at_news.tpsa.pl>...
>On Fri, 29 Jan 1999 09:13:25 GMT, ladzk_at_ite.waw.pl (Dariusz K.
Ladziak)
>wrote:
>
>>On Thu, 28 Jan 1999 16:02:09 GMT, "Mariusz A. Jędrzejec [MR.]"
>><mjedrz_at_polbox.com> wrote:
>>
>>
>>>Dokładnie. Uwaga - czyszczenie z kurzu może przynieć o wiele
większe
>[ciach]
>>A kurz nalezy ODSYSAC jesli nie zamierzamy demontowac maszyny w
drobna
>>kaszke (a czesto nie warto).
>ja ostatnio wjechalem odkurzaczem do peceta :))))))
>
Z moich obserwacji wynika, że suchy kurz nie szkodzi zbytnio
komputerowi.
A wentylatory zatrzymują się, bo wysycha substancja smarująca.
Temperatura
bardziej więc szkodzi wentylatorowi niż kurz. Dwa tygodnie temu
czyściłem
komputer z procesorem 486DX2-66. Chodził on 4 lata i 2 miesiące bez
przerwy (24h/dobę). Nawet wentylator się nie zatarł, a kurzu było na
wszystkim
ze 3-4 mm. A dlaczego wentylator jeszcze chodził? Bo odsunięty
byłnieco,
przez przypadek, od procesora cały radiator. Substancja smarująca nie
wyschła.
Co innego, że chłodzenie było marne, ale 486DX2-66 radziły sobie nawet
bez
wentylatorów.
-- Dariusz Pakowski antim_at_friko.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:08:42 MET DST