Autor: Pszemol (pszemol_at_polbox.com)
Data: Fri 29 Jan 1999 - 03:41:58 MET
Łukasz Bromirski napisał(a) w wiadomości:
<36AD9194.735524C5_at_gazeta.pl>...
>
>Pszemol wrote:
>
>> >I mówisz że tak doskonale znasz tą giełdę warszawkską...
>> >i zagadnienia z nią związane...
>> Przykro mi ale nie widzę związku... musiałeś tu zrobić
>> jakiegoś "far jumpa" z bardzo daleka, z nie tej procedury :-)
>
>Poza segment, ale z zachowaniem na stosie rejestrów.
A w tych rejestrach masz adres powrotu,
czy jakiś śmieć z niezainicjowanej zmiennej? ;-)
>Hehe, nie, ich nieprzyjazny interfejs GUI,
>dokładniej niedopracowanie go.
A jakiż to może być problem, sam nie narzekam...
Używałem namiętnie bankomatów PeKaO wPolsce.
Pyta się o język, potem PIN, kwota i cześć pieśni.
Czego byś Ty chciał jeszcze? Gołej babki tańczącej
na ekranie w czasie autoryzacji czy co? W ogóle takie
"GUI" to się jakimś Visualem robi w godzinę...
Nie ma o czym mówić.
>Więcej zgadywać mi się nie chcę.
Szkoda, bo śmiesznie już zaczynało być :-)
Pomysły Ci się skończyły, czy co?
>A w ogóle, ostatnio na poczcie głównej w Warszawie
>stoją sobie takie terminale z ekranem
>reagującym na dotknięcie palcem.
Jakiego banku te terminale na poczcie?
U nas, w Krakowie, były PeKaO S.A. a u Was?
>Terminale, o dziwo, chodzą na Windzie.....
Dlaczego o dziwo? Przecież to dobry system do takiego
zastosowania jak touch-screen w bankomacie...
>namiętne pogmeranie paluchem po ekranie gwarantuje
>reset ;)
A to ciekawe... implementujemy właśnie touch-screen
do naszego systemu, może podałbyś mi sposób jak
Windowsy w touch-screena wyłożyć.
A to by się chłopaki ucieszyli :-)
Przecież ten touch-screen działa na podstawieniu drivera
mychy - jak można smyrając po ekranie mychą resetnąć
Windows to nie wiem... Zwłaszcza, że "mycha" w tym
przypadku biega po jedynej, zmaksymalizowanej aplikacji
puszczonej często jako shell zamiast explorera...
Pszemol
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:08:33 MET DST