Re: Co sie stalo

Autor: Wojciech Giersz (chektor_at_polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 26 Jan 1999 - 14:10:38 MET


> Mialem kiedys caviara (wlasciwie jeszcze go mam ;) ). Byl owiniety w gabke grubosci 1
> cm i wlozony to plastikowej torebki "babelkowej". Spadl mi z torba z wysokosci ok. 40
> cm. Szlag go trafil od razu.
> Robert W

No widzisz :). Moj Seagate wysunal mi sie kiedys z kieszeni kurtki, gdy
schylilem sie,zeby buta zawiazac - stoczyl sie z kilku stopni z
nieprzyjemnym lomotem (cos jak Kubus Puchatek wchodzacy po schodach :) )
I co? Nic, dzialal normalnie. Ale i tak wolalem nie testowac kresu
wytrzymalosci tego dysku :)
Chektor
..Wojciech.Giersz.....................................Voice.+48-032-2312060..
.....chektor_at_zeus.polsl.gliwice.pl...chektor@malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl.
..Murphy's Law is recursive. Washing your car to make it rain doesn't work..



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:07:57 MET DST