Re: Test Savage3D (długie).

Autor: Mariusz Jaworski (genesis_at_bonair.waw.pl)
Data: Thu 21 Jan 1999 - 09:55:02 MET


Hej !
 Chyba nie warto pisac "sorry, ze sie wtrace" - w koncu - to jest
grupa publiczna... ;-)

 No dobra - grzecznosc wymaga: ;-)
 Sorry ze sie wtrace ale...

> > Zdaje sie ze niektorym sie po prostu nie da przetlumaczyc. Fanatycy sa
> > wszedzie ale dyskusje o Savage'u jako zywo przypominaja mi te o Rivie 128 -
> > tez nie dalo sie pewnych rzeczy wytlumaczyc.
> Wszystko sprowadza się do zaufania. Jak np. można ufać komuś kto ma daną
> kartę, nie składa komputerów i nie porównywał kilku na tym samym komputerze?
 Coz... Bede sie bronil chociaz nigdzie nie pisaliscie ze fanatyk to ja.
;-)
 Coz... Chyba rzeczywiscie jestem "troche" fanatykiem. :-D
 Przynajmniej tak to moze wygladac. Ale - po prostu staram sie byc tzw.
adwokatem diabla - zwlaszcza, ze do firmy S3 nie jestem uprzedzony (a
nawet
przeciwnie - jak juz pisalem - nie mialem z S3 problemow) i Savage3D po
prostu sobie kupilem...
> Wiem, co odpowiesz ... są tacy. Ale trudno. Ktoś na pewno skorzysta.
 Dlatego zawsze porownuje mojego Savage3D do Voodoo2. To IMHO klarowna
sprawa. To jest naprawde ten sam komputer - nawet w tej samej
konfiguracji
driver'ow... ;-)
 W przypadku dwoch kart AGP, trzeba przeinstalowywac albo driver'y albo
(lepiej) odtwarzac stan systemu z np. drugiego dysku.
 A co do testow porownawczych... Komputerki skladam (ale raczej
okazyjnie).
Juz mam jedna karte AGP na polce (i moze uda mi sie ja opylic ;) -
staram
sie robic wszystko co moge - ale TNT chyba jednak nie kupie... Szkoda mi
kasy...

> Kris.
 Czesc...
                            M.
Mariusz Jaworski
genesis_at_bonair.waw.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:06:52 MET DST