Re: Sb Live ? - serwery ogolnie dostepne...

Autor: Grzegorz Kuźmiszyn (musicer_at_polbox.com)
Data: Wed 20 Jan 1999 - 18:04:10 MET


>Michal Kupski napisał w wiadomości: ...
>Sorry ze sie wtrace, ale interesuje mnie temat :-)
>Mariusz Jaworski napisał w wiadomości: <36A48327.6400_at_bonair.waw.pl>...
>>> Ty to sie tylko bledow doszukujesz :)))
>> ...bo sa gotowe programiki do "zawijania" dzwiekow (dzisiaj
>>znajomy podal mi nazwe, albo sie odezwie ;-) albo jutro napisze)...

>Ale napisz tutaj, zeby szersze forum sie zapoznalo, np. moje drugie ja...

Juz pisze np: SounForge4.5 i tzw. CrossFade - oczywiscie zastosowany
z pewna niesmialoscia. (chcesz bez ingerencji w dzwiek to np:awave)
LOOPY : Posluchaj np. XP-50strings (z UTOPII)
- Zal mnie ogarnal w jednej chwili. Ale nic to,... przeboleje.
A tak na poważnie to dla mnie najlepsze sa ChurchOrgan. (utopia)
Uff, moze sie nie rozplakalem
(jak przy CrystalLake z Yamahy DB50XG (QS300 emulation) )
,ale naprawde te organy niezle wrazenie.
Jeszcze dobrze nie przesluchalem Utopii, wiec wiecej nic nie mowie.

>> Jak ma byc kompatybilne z XG to _musi_ obslugiwac 3 w jednej chwili.
>>To co - puszczam midi i nie wiem jak to bedzie brzmialo ?
>>I co - czego mi zabraknie, reverb'u, chorusa czy czegos innego ?
>>To nie tak... IM(H)O ;-)
>IMHO masz racje - specyfikacja XG to nie tylko mapa brzmien,
>to tez efekty i kontrolery. Co ciekawe - czesc jest w miare
>standardowa i moj Korg AG-10 reagowal na Cutoff, Attack,
>Release i chyba cos jeszcze zapodawane z Yamahy CS1x.

Racja, swieta racja(). Chyba sobie sprawie upgrade
z DB50XG na SW1000XG.

>> Jak gram jednym instrumentem, nigdy nie zdarzy sie ze wylece poza
>>32MB (czyli raczej powinienem napisac "multitimbral") - no chyba
>>ze mam jednego "font'a" >32MB (wtedy na miejscu jest pisanie
>>o polifonii).
>Zobacz sobie probki do samplerow gdzie np. jeden fortepian
>ma 100+ MB :-) Oczywiscie Live! to nie ta skala ale to przeciez

>tez Emu Systems, a EMU8000 byl i w AWE i w samplerach...

Pole popisowe dla software'wcow.
A przy okazji zalaczam spinacz o temacie: software.

>>> > Wg mnie - 100% to za duzo - dzwiek po prostu staje sie nieczytelny,
>>> >brzydki. Standardowo ustawiam, przy sluchaniu midi z Live!'a
>>> >50%... (lubie reverb - ale 100% to juz przesada... ;)
>Kolega robiacy tzw. chaltury mowi, ze reverbu nigdy za duzo ;-)

To mi sie podoba. Chyba to przecwicze na swoim sprzecie. :)

                Hej. Grzegorz <musicer_at_polbox.com>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:06:46 MET DST