Re: Test Savage3D (długie).

Autor: Kris (kris007_at_free.polbox.pl)
Data: Wed 20 Jan 1999 - 14:19:28 MET


Cześć,

> > Dobra, dobra ... :-)))
> A co - sadzisz ze z niektorych moich rozmow z Mariuszem korzysta wiecej
> osob? :)

Czyżbyś sobie nie zdawał z tego sprawy?

> > Jestem w świetnej pozycji. Nie sprzedaje sprzętu, nie biorę kasy od gazet.
> Mam kilka kart graficznych itd.
> To zupelnie tak jak ja :) Ale mysle ze nawet w wypadku gdy sie bierze
> pieniadze od gazet czy samemu sprzedaje sprzet mozna zachowac obiektywnosc.
> Chyba ze ktos jest autoryzowanym dystrybutorem tylko jednego producenta
> :)))

Teoretycznie nawet taki dystrybutor nie musi być subiektywny. Np. STB. Masz
prawie wszystkie chip'y graficzne.

> > Gorzej jest jak Ci ktoś wprost zarzuca tendencyjność. Można nieświadomie
> zabrnąć za daleko ... i np. zamiast opinii typu "od biedy ujdzie" walić, że
> coś nadaje się tylko do wyrzucenia.
> Naaah. Najczesciej to z drugiej strony slyszysz zarzuty ze tak twierdzisz
> :) Dla mnie stwierdzenie ze jakas karta jest najslabsza w swojej grupie nie
> oznacza ze do niczego sie nie nadaje. Zwykle staram sie dostrzec w kazdej
> karcie jakis plus - w wypadku Savage'a jest to niewatpliwie cena i
> wspomaganie DVD. Ale jesli ktos koniecznie chce sie we wszystkim dopatrywac
> zalet to dla mnie nie jest to obiektywizm tylko fanatyzm

Taaa. Wszystko jest szare.

Pozdrawiam.
Kris.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:06:42 MET DST