Autor: Krzysztof (kiszonek_at_polbox.com)
Data: Tue 12 Jan 1999 - 17:14:53 MET
Witam i bardzo prosze o pomoc.
Mam taki dziwny problem. Posiadam plyte SOYO SY-5TF2 z BIOSEM z 1996
(rev. FB). Wszystko zaczelo sie w momencie, kiedy podlaczylem do plyty
dysk z zainstalowanymi WINDOWSAMI 98. Chcialem sprawdzic, jak ten system
dziala, itd. Dysk pozyczylem od kumpla, ktory ma analogiczna plyte jak
moja. U niego WINDOWSY sie uruchamiaja a u mnie nie: pojawia sie jedynie
komunikat: Disk I/O error a system staje sie martwy. Co dziwne to to,
ze problem ma miejsce jedynie w przypadku W98. Jak sie okazalo, kumpel
jakis czas temu wymienil BIOS na nowszy (rev. TF1114). Zrobilem to samo
i ruszylo, lecz pojawil sie kolejny wyjatkowo dziwny problem. Po wlaczeniu
zasilania komputer pozostaje martwy prze jakies 30 s. Nie widac nic, ani
LOGO Awarda, ani LOGO Energy STAR, po prostu nic - czarny ekran. Po tym
czasie komputer startuje, testuje pamiec, wyswietla standardowa tabelke
przedstawiajaca jego konfiguracje.
Czym mozna wytlumaczyc to dziwne zjawisko ? U kumpla wymiana BIOSU przeszla
bez problemu, u mnie nie. Problem znika, jak ponownie zaladuje stary BIOS,
ale wtedy nici w W98, nici z multiboota.
Bardzo prosze o pomoc.
Dzieki z gory
Krzysztof
P.S. Czy ma to moze zwiazek z typem pamieci FLASH, w ktorej zapisany
jest BIOS ?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:04:35 MET DST