Re: Pomnik dla piratów i złodziei oprogramowania

Autor: slawomir (sd000001_at_polbox.com)
Data: Sun 27 Dec 1998 - 05:57:19 MET


Tomasz Holdowanski <mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl> wrote in article
<3686d92e.5234435_at_news.rubikon.net.pl>...
> >>On Thu, 24 Dec 1998, Arkadiusz Dabrowski wrote:
> Co do kosztow produkcji, to maximum to polowa ceny czystego nosnika
> na rynku, czyli ok 1$, a prawdopodobnie jeszcze duzo mniej. Juz dawno
> czytalem, ze wynaleziono metode tloczenia CD pozwalajaca obnizyc
> koszty jednej sztuki do 5 centow (!!!). Przyjmujac ze na naszym rynku
> CD audio kosztuje rownowartosc 15$, w najlepszym wypadku (przy stawce
> 5c za plytke i gdy producent plyty jest wlascicielem tloczni) jest to
> 300 - krotne przebicie. Bardziej realnie, tzn. liczac po pol dolca za
> sztuke w tloczni, i tak przychod wynosi 30 x koszty. Niezly biznes.
>
Jak wielkim trzeba byc idiota by nie zauwazyc ze koszt wydanie
plyty to o wiele wiecej niz wytloczenie CD?
Skoro to takie proste to czemu sam nie zaczniesz, to znaczy nie
 nagrasz w l a s n e j muzyki
i bedziesz sprzedawal za polowe tego co plyty w sklepach?
Sluchaj jescze ci zostaly dziela sztuki.
Taka Mona Liza, ile moze byc ten kawal starej szmaty warty tak na prawde?
Albo filmy, ile kosztuje szpula tasmy filmowej a oni tu biora
za to po kilkaset milionow.
Jestes glupek, czyli moron.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:58:19 MET DST