Autor: Mariusz Stepien (mstepien_at_friko.onet.pl)
Data: Wed 23 Dec 1998 - 07:40:10 MET
Moj post wyslalem rowniez do redakcji Chipa, dokladnie takiej samej tresci.
Dostalem na niego odpowiedz i uwazam, ze skoro wywolal tak zywa dyskusje
powinienem zamiescic odpowiedz na lamach grupy. Mysle, ze ucieszy on
szczegolnie dwoch kochajacych sie dyskutantow Tomasza Jarnota i ChesterEM
;-)
Oto list:
Witam!
Pana list przesłałem autorowi felietonu. Poniżej przesyłam Panu
jego odpowiedź na Pański list.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr Kubiszewski
CHIP
Szanowny Panie,
Jestem autorem felietonu "Poczekajmy z pomnikiem pirata"
opublikowanego w
miesieczniku CHIP nr 01/99. Od redakcji pisma otrzymalem
Panski list i
pozwole sobie na kilka zdan wyjasnien i polemiki.
>Wlasnie przeczytalem artykul w Chipie 1/99 "Poczekajmy z
pomnikiem pirata"
bedacy odpowiedzia na opublikowany w >poprzednim numerze
artykul "Pomnik
dla..." z ktorym sie zgadzam. Otoz autor "Poczekajmy z
pomnikiem pirata"
przedstawia >tam bardzo ciekawa zaleznosc: "Im wieksze
piractwo w danym
kraju tym mniej komputerow ... udzial pirackich programow na
>rynku w
poszczegolnych krajach Rosja-89%, Polska 61%, WB 31%, USA
27%..." a wiec
zwalczmy piractwo i wszyscy bedziemy >mieli pII450MHz, juz
jutro?
Nie popadajmy w skrajnosci. Czy jezeli raporty GUS podaja, ze od
kilku lat w
Polsce nastepuje wzrost PKB to od razu oznacza to, ze kazdego
stac na dom,
luksusowy samochod i dwutygodniowe wczasy na tropikalnych
wyspach? Nie!
Pozwala natomiast poznac trendy i tendencje i tak prosze
odczytywac moja
opinie na temat zaleznosci miedzy piractwem i stopniem
informatyzacji. Nie
bedziemy posiadaczami PII 450 MHz, ale moze zamiast 10
komputerow na 100
gospodarstw domowych, bedzie ich 15, 12 czy 11.
>Nie wiem czy autor artykulu zauwazyl, ze bardziej pasuje tu
zaleznosc im
biedniejszy narod tym wieksze piractwo i o to chodzi w >piractwie,
ludzi nie
stac na kupno calego potrzebnego (wymarzonego) im
oprogramowania.
Piractwo komputerowe jest zagadnieniem zlozonym i niestety
trudno wskazac na
jedna przyczyne, od ktorej zalezna jest jego skala. Gdyby tak
bylo, bardzo
latwo walczyloby sie z nim. Piractwo jest wypadkowa szeregu
czynnikow. I
dlatego zgadzam sie z Panem, ze innym czynnikiem wplywajacym
na jego skale
jest zamoznosc danego spoleczenstwa. Uwazam, iz obowiazuje tu
regula
przedstawiona przez Pana, ze piractwo jest tym wieksze im
spoleczenstwo
biedniejsze. Jednak moj felieton byl polemika z artykulem p.
Debka, ktory
twierdzil, ze im wieksze piractwo tym wiecej komputerow. Ja
twierdze, ze
jest odwrotnie - im mniejsze piractwo tym wiecej komputerow - i
powoluje sie
na dane statystyczne, a nie na subiektywne odczucia, ktore z
punktu widzenia
nauk zajmujacych sie ocena zaleznosci ekonomiczno-
spolecznych nie maja
ZADNEGO znaczenia. Jednak zarowno p.Debek jak i ja
operowalismy tymi samymi
parametrami, gdzie powszechnosc komputerow byla funkcja skali
piractwa. Pan
natomiast uzyl innej zaleznosci, gdzie skala piractwa jest funkcja
(a nie
zmienna) zamoznosci spoleczenstwa. Mowimy wiec o innych
rzeczach i nie
zmienia to faktu, ze Pan rowniez ma racje. Dodam, ze takich
zaleznosci jest
zdecydowanie wiecej, ale jest to temat do innej dyskusji.
>Jezeli ktos kupuje pirata Corela 8.0 to nie dlatego bo ma firme i
zarobi na
tym miliony tylko po to zeby zrobic sobie wizytowke, >rysunek na
wlasna
strone www i ogloszenie dla sprzedajacego samochod sasiada.
Jedyny zarobek w
takiej sytuacji to wypita >wieczorem flaszka. ;-)
Kradziez oprogramowania zawsze pozostanie tylko kradzieza.
Taka jest regula
i nie ma znaczenia z jakich powodow to sie robi. Przepraszam,
jezeli
urazilem tym Pana, ale takie jest moje zdanie.
>Ciekawe ile Pan zarabia bo ja 900zl i za to oplacam czynsz, wyzywienie itp
codzienne wydatki, na przyjemnosci zostaje ok 300zl. >Teraz niech mi Pan
powie ile komputerow amerykanin kupi za jedna wyplate, a ile lat ja musze
splacac raty za rozbudowe 486 na >amd? Latwo potepiac kupujacych pirackie
oprogramowanie jakiemus marketing managerowi zarabiajacemu w miesiac tyle co
>normalny robol przez caly rok. AWE PIRATES! Dajcie mi 2000$ miesiecznie a
wykupie cale legalne oprogramowanie!
Jestem liberalem i zwolennikiem idei jakie gloszone sa przez nurt liberalny.
Odpowiem wiec Panu cytujac dwa staropolskie przyslowia:
1. Jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz.
2. Kazdy jest kowalem wlasnego losu
>Nie jestem zagorzalym zwolennikiem piractwa i uwazam, ze rowniez z
moralnego punktu widzenia jest to negatywne zjawisko.
"Nie chcem, ale muszem".
>Mysle jednak, ze bedzie malalo nawet bez udzialu organow scigania, w miare
bogacenia sie naszego spoleczenstwa.
Tego Panu i sobie zycze. Prosze mi wierzyc, ze tylko w taki sposob mozemy
dolaczyc do grona cywilizowanych i najbardziej rozwinietych
panstw. Dotyczy
to wszystkich dziedzin zycia spoleczno-gospodarczego. Obskurne
bazary,
brudne budy handlowe, kradzione towary i cwiercinteligentni
sprzedawcy - to
obraz niegodny panstwa europejskiego konca XX w.
Serdecznie Pana pozdrawiam i zycze zdrowych, pogodnych Swiat
Bozego
Narodzenia.
Andrzej Dzialdowski.
-- --Mariusz Stepien---------------------------------------- Midi, Cubase, Niezbedniki do: Riva, FIC503+, Quake2 http://www.drivery.topnet.pl - tu drivery http://www.mstepien.topnet.pl - a tu reszta
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:57:50 MET DST