Autor: Krzysztof Zietara (tarhim_at_studio.net.pl)
Data: Mon 21 Dec 1998 - 12:03:07 MET
On Sun, 20 Dec 1998 20:45:42 +0100, uobOOz wrote:
>Ludzie.... O czym mówicie.
>
>Piractwo czymś złym???
>Czy firma Microsoft rozpowszechniłaby tak swoje produkty, gdyby nie
>piraci????
Nie, i bardzo dobrze.
>Czy ich produkty stałyby się tak popularne, że po prostu zmusiłby do ich
>zakupu po kolei - wpierw szefów małych firm, których pracownicy umieli
>obsługiwać worda, potem szefów większych firm na przestawienie się z
>wordperfecta na worda - bo takie formaty dokumentów otrzymywali od innych
>ludzi. A na końcu samych użytkowników - od których wszystko wyszło...
Pewnie, gloria dla korporacji, które mają tyle zasobów, żeby przetrzymać
piratów. Reszta branży niech zdycha pod płotem.
>
>Gdyby nie piraci to rynek komputerowy byłby nadal podzielony przez
>WordPerfect, PC-DOS, OS/2 i inne systemy... A Microsoft robiłby dalej Basic
>dla Commodore C64.
>
Straszne, naprawdę...taka różnorodność i jeszcze konkurencja do tego...
Lepiej mieć Ein System.
>A poza tym...
>
>(nawiązanie do muzyki).
>Tłoczenie dysku kosztuje powiedzmy 1,5 zł.
>Opakowanie w hurcie powiedzmy 0,50 zł.
>Okładeczka i złożenie razem powiedzmy 20 gr.
>Dysk Chrisa Rea kosztuje 50 zł...
>Chris Rea za taki jeden dysk dostaje pewnie 10 procent ceny za jaką się to
>sprzedaje. A gdzie reszta???
Ciekawe, co twoim zdaniem wchodzi w cenę komputera: scalaki i trochę blachy?
> piotrek w.
Tarhimdugurth
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:57:25 MET DST