Autor: Michal Kicinski (Michal.Kicinski_at_CDProjekt.com)
Data: Fri 04 Dec 1998 - 03:06:13 MET
Bernard napisał(a) w wiadomości: <3666a818.6349384_at_news.tpsa.pl>...
>Wed, 02 Dec 1998 12:12:15 GMT, "Michal Kicinski"
><Michal.Kicinski_at_CDProjekt.com>
>
>>Pracuje w biurze handlowym CD Projekt i
>>znam wielkosc sprzedazy wszystkich naszych
>>gier i czesciowo konkurencji. Oczywiscie
>>w skali sprzedanego nakladu w calej Polsce.
>>Co do sztuki wiem o ile lepiej sprzedaja sie
>>Ace Ventura po 129 i Hopkins FBI po 69.
>
>nie znam powyzszych gier (wlasciwie to wogole ich niewiele znam :)
to po co zabierasz glos jak sie nie znasz ?
>moze przyczyna stanu rzeczy jest fakt ze pierwsza gra znacznie
>przewyzsza druga. Tak czy siak, z ekonomicznego punktu widzenia -
>jezeli sprzedaz ten sam produkt w znacznie nizszej cenie to sprzedaz
>ci wzrosnie
Czy twoim zdaniem ekonomia uwzględnia piractwo :))))
>>To jest fakt - nie domysly: gry po niskich cenach
>>czesto nie sprzedaja sie nawet w dwa razy wiekszym
>>nakladzie (nie zawsze oczywiscie) niz po cenach zbizonych
>>do 150 zl. Oryginal nie kosztuje 20 czy 30 zł
>>i niestety ludzie z oszczednosci i przyzwyczajenia kupuja piraty.
>
>wydaje mi sie ze jednak bardziej z koniecznosci, jezeli zalozyc ze
>glowna klientele gier, stanowia nastolatki i przecietne kieszonkowe
>wynosi 50 zl to reszte mozesz sobie sam wykoncypowac :)
Tak wlasnie sam sobie napisales ze gry po 50 zl i tak nie beda sie
sprzedawac.
Czyli klasycznie sam sobie zaprzeczyles :))))))))
>>Zdaje mi sie rowniez, ze bardzo duza grupa ludzi
>>kupujacych tanie gry to wcale nie sa nawroceni piraci.
>>Bardzo czesto sa to normalni ludzie ktorzy w normalnej cenie
>>kupili by mniej, ale oryginalow. Kupujac taniej chca miec
>>wiecej za podobna kwote (kupuja np Hopkinsa dla siebie i
>>jeszcze Lomaxa dla dziecka).
>>
>>Przykre....
>
>przyke jest akurat cos innego, dlaczego ceny softu tak drastycznie
>odbiegaja od sily nabywczej segmentu klientow ktory moglby go kupowac.
>Dlaczego dystrybutorzy nie stosuja szeregu zachet do nabywania
>legalnego softu, chocby w stylu - kupisz 4 gry w danym roku to 5 masz
>gratis - lub kup 8 gierek a zostaniesz betatesterem polskich wersji
Wiesz nawet nie chce mi sie z Toba dsykutowac. Poczytaj nasze reklamy
(reset, ss, sgk, gambler str 3) i dopiero pogadamy OK ?
>itd itd Zalety i wady pirackiego softu sa powszechnie znane, czy tak
>trudno sobie z tym poradzic ?
Gdyby bylo latwo to juz by go dawno nie bylo rozumiesz ?
>No chyba ze wlasciciele praw do tytulow
>zdzieraja z was niemilosiernie
Po prosu chcą dostać kase za to co wlozyli w zrobienie gry.
Czy nie zauwazyles ze zrobienie gry troche kosztuje ?
> i macie male pole manewru. ale wtedy i
>oni i wy mozecie zapomniec o powaznym udziale w rynku i nie sadze aby
>policjia + detektywi + inne wynalazki militarne mogly wam w tym pomoc.
Jasne, ze pomoze i policja i detektywi i wiele innych sposobów.
Jak nam państwo znormalnieje, na tyle, ze kradnac gre, bedziesz sie
tak samo bal jak wybijajac szybe w samochodzie na ulicy.
Michal
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:54:30 MET DST