Autor: Bartosz Frankowski (bjafman_at_frikobantispame.onet.pl)
Data: Thu 03 Dec 1998 - 23:24:06 MET
>Ani poprzednie nie jest proste i do zaakceptowania
>ani Twoje rozwiazanie nie jest takie.
Wiem, wiem. Zdenerwowalem sie, bo juz po prostu jestem zmeczony. TPSA
najprawdopodobniej by upadla po wpuszczeniu konkurencji, a to by
spowodowalo niemily zamet. Rozwiazanie wcale nie proste, ale dla
klienta najlepsze. Tylko tego sie nie da zrobic, bo tylko klient jest
tym zainteresowany. Tzw. elity, nie.
>Ekonomii nie uczyli??? Jak nie bedziesz mial
>przychodow to skad wezmiesz na wydatki?
Zaraz, zaraz. TPSA ma przychody i to spore. Brak zysku bierze sie
stad, ze teraz idiotycznie i kosztownie inwestuje, byle tylko
zablokowac rozwoj konkurencji. Miesiac temu jeszcze wierzylem, ze ich
oplaty sa na granicy oplacalnosci. Teraz wiem, ze sa, ale tylko z
powodu idiotycznej polityki firmy. Gdyby zaczac nia rozsadnie kierowac
nie byloby problemu. Telefonia to najbardziej dochodowy i najbardziej
chodliwy towar na rynku.
Ekonomii nie trzeba mnie uczyc. W rodzinie az nadto jest krewnych z
tym dyplomem. :) Ja niestety nie, ale czym skorupka ...
>Jak sie wpusci inne firmy (zagraniczne) to one
>przejma zyski i je wyeksportuja.
Hehe. Teoria spiskowa. Przejma zyski i je wykesportuja. Cha? Przez
pierwsze 20 lat beda budowac infrastrukture, ludzi beda zatrudniac w
Polsce, budowac w Polsce, placic zlotowkami, w koncu zaczna kupowac w
Polsce sprzet (gdy dzieki ich obecnosci znajdzie sie ktos kto zacznie
go produkowac- chyba juz ktos nawet jest), itd. Firma nie wchodzi na
rynke tylko na chwile, by go wycyckac, a potem sie wycofac. Wiekszosc
kasy pojdzie na inwestycje, a zarobek nie wyemigruje, tylko poleci do
centrali, a potem ewentualnie jeszcze wroci na zwiekszenie inwestycji.
Zreszta i tak teraz pojecie "wywiezc forse" jest smieszne, bo
gospodarke mamy juz globalna, a nie nacjonalna.
> Wyobraz sobie
>ze wpuszczamy na nasz rynek producenta wyrobu X
>od zaraz. Podobny wyrob X jest u nas produkowany w
>starej technologii i jest bardziej pracochlonny
>niz "zachodni" oraz "zachodni" jest produkowany
>w kraju o nizszych kosztach ogolnych a do nas
>bedzie importowany.
Przepraszam. Jak sie importuje telefonie??? Tirami? Rozumiem, ze
centrale kupia za granica (chociaz u nas tez juz ktos sie za to
zabral, tj. za produkcje central, i nawet dobrze mu idzie), ale kable
kupi w Polsce. Niby co mialby importowac?????? Przeciez to nie ma nic
wspolnego z importem. Co do zyskow to moglbym sie jeszcze zgodzic, ze
mozna jest "eksportowac" ale to nie mialoby najmniejszego sensu dla
takiej firmy.
> Takie "wpuszczenie" oznacza
>plajte naszego zakladu i wzrost bezrobocia oraz
>spadek wplywow do budzetu. Czy to Ci wystarcza
>jako poczatkowy wyklad z ekonomii??
Jak na wyklad to mial smieszne podstawy. Inwestor zagraniczny wejdzie
na nasz rynek i da niskie oplaty. TPSA bedzie sie musiala
zrestrukturyzowac, zeby nie pasc. Zwolni ludzi. Zagraniczny inwestor
bedzie do swojej firmy potrzebowal specjalistow. Nie bedzie ich
sprowadzal, bo za drogo. Przejmie tych zwolnionych z TPSA. Oczywiscie
TPSA moze sie nei restrukturyzowac i upasc, ale ... no coz sie mowi.
Fachowcy znajda robote natychmiast, a kretyni wyleca. Taka jest
sytuacja. TPSA od 9 lat moze sie juz przystosowywac. Zwazywszy na
obszar i charakter rynku, ktory obejmuje, miala juz duzo czasu. Pewnie
obudzi sie w 2001 i zarzada 5 letniego okresu ochrony, na
przystosowanie. Ale nie o to chodzi w protescie. Chodzi nam o
wprowadzenie normalnych stawek za internet, a nie panszczyzny.
>Cale szczescie, ze nie wszyscy decydenci mysla
>tak jak Ty bo dawno juz poszlibysmy z torbami i
>bylibysmy bialymi murzynami we wlasnym kraju
>na co sie zanosi ... niestety.
Checheche. Na obszar np. motoryzacji samochodowej, wpuszczono
konkurencje, firmy szybko znalazly inwestorow i jakos zyjemy. Na
obszar traktorkow nalozono okres ochronny i jakos z tym nie zyjemy.
Prosze wyciagnac wnioski.
ps:
To tylko jeden przyklad. Zarowno ja, jak i inni czytajacy, mozemy
sluzyc innymi. Nie chce bankructwa TPSA, bo spowodowaloby to spory
zamet. Rownoczesnie jednak chce normalizacji rynku tego uslug, czyli
jego urynkowienia. To wcale nie musi byc sprzeczne. Poki co, TPSA
moglaby pokazac, iz jednak cos z wiedzyo rynku do niej dociera.
bartosz jan antoni frankowski (BJAF)
/\oo/\ /\oo/\ tel:048-061-8677527 uin:8339514
/\##/\ /\##/\ Remove bantispame from my adress.
/(00)\/(00)\ http://www.kki.net.pl/bjafman
PROTEST POLSKIEJ SPOLECZNOSCI INTERNAUTOW: http://besu.ch/protest .
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:54:29 MET DST