Re: Do fachowców od Linuxa

Autor: Jarosław Malina (jmalina_at_student.uci.agh.edu.pl)
Data: Thu 19 Nov 1998 - 01:11:56 MET


Highlander <rhare_at_alpha.net.pl> wrote in message
36554e5d.1422303_at_news.tpnet.pl...
>Przepraszam wszystkich, że nie ta grupa ale wiem, że pisze
>tutaj dużo osób którzy używają systemu jaki podałem w nagłówku.
>Mam takie pytania:
>Na ostatniej płytce PCWK jest coś takiego jak S.u.S.E. Linux 5.3.
>Jak czytałem o Linuxie to zawsze było albo o RedHat-cie albo
>o Slackware. Co to jest za Linux na tej płytce i czy warto to próbować
>instalować (chciałbym wreszcie zobaczyć jak działa ten zachwalany
>przez niektórych system) ?

Fachowcem od linuxa nie jestem ale moze moje uwagi sie przydadza.
Korzystalem tylko z RedHata przez jakies pol roku w sumie. I chyba jest
dobry dla poczatkujacych bo sie wszystko prosciej konfiguruje (choc
Slackwareowcy mowia inaczej :-). SuSE nie widzialem. ReadHat 5.? jest na
Chipie 2/98.

> Pytanie drugie ile miejsca na dysku to
>zajmuje ? Chodzi mi o to, że na tej płytce ma to ponad 400 MB ale
>domyślam się że pewnie jest tam sporo niepotrzebnych mi sterowników.
>Mam całkowicie wolny dysk ale ma tylko 170 MB. Czy ten Linux
>zmieści się na tym ?

Raczej nie.

>Czy może być tak, że na jednym dysku będzie Linux
>a na drugim winda

Tak

>i czy jeżeli będę chciał to odinstalować będą jakieś
>problemy ?

Czasami z lilo jak jest na glownej partycji startowej ale fdisk /mbr zwykle
pomaga.

Raczej nie. Linuxa mozna zainstalowac na FAT'ie (choc nie jestem do konca
pewien czy kazdego) ale to troche bez sensu. Lepiej jest dac go na
specjalnej partycji. Jej wielkosc zalezy od tego jakie programy
zainstalujesz. Jesli chcesz zestaw standardowych narzedzi (bez wzgledu co to
ma znaczyc), X'y, Netscape'a to 300-400 moze wystarczyc, do tego partycja na
swap'a (zalecane 2x wielkosc RAMu), trzeba by zostawic cos dla siebie ale to
powiedzmy mozemy podmontowac na fat.
Windoza oczywiscie moze byc na innej partycji. Z Windowsa trudno jest
zobaczyc dyski linucha ale odwrotnie jest banalnie (lacznie z fat32+vfat).
Jesli jestes maniakiem konfigurowania czegos miesiacami, lubisz wyzwania,
jestes bardzo ciekawy lub nienawidzisz MS to zainstaluj jesli nie to
przewiduje ze linux bedzie na twoim dysku 24-48 godzin. Zreszta gdy ktos
mial zawsze setup.exe to nic dziwnego ze wpada w panike gdy do
zainstalowania np. nietypowej karty trzeba sciagnac source do jadra, potem
je patchowac, a potem kompilowac, potem zrobic tak coby sie ladowalo przy
starcie, a potem zobaczyc napis "kernel panic".... ;-).
A co do stabilnosci systemu to w przypadku poczatkujacego admin'a roznie
bywa.

Dalsza dyskusja: proponuje pl.comp.os.linux lub priv.

  -------==== JArek Malina ====------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:50:48 MET DST