Autor: Radosław Popławski (radekp_at_usa.net)
Data: Mon 21 Sep 1998 - 10:39:16 MET DST
On 10 Sep 1998 19:58:24 +0200, pesk_at_pesk.org.pl (Marek Oberman) wrote:
>Tak sie sklada ze przed kupnem przytachalem
>do domu Asusa 34x i Poneera 32x (taki bez tacki)
>Na Asusie NIGDY (tzn. okolo 5 plytek) przy zgrywaniu
>audio nie bylo mniej niz 5,7x za to na Pioneerze
>przy paru trackach zrzucanie odbywalo sie 2,8 - 3 x (te same plyty)
Asus szybkosc czytania audio silnie uzaleznia od plyty - ale moze byc
szybszy od Pioneera. Pioneer za to ma stala wysokoa predkosc. Zreszta
nie zgrywam audio, wiec nie bardzo mi to jest potrzebne.
>sprawy ;) (Niestety nie testowalem wowczas korekcji
>bo nie mialem na to czasu, musialem szybko wybierac,
>wiec wybralem na szybkiego to co zgrywa szybciej
>audio)
No wlasnie.
>>PS. Asus ma gorsza korekcje nie tylko od Pioneera, ale takze Samsunga.
>>Bynajmniej nie jest ona "bardzo dobra".
>
>Znowu, nie wiem jak z Samsungiem, nie dotykalem,
>ale robilem testy na Asusie i TEAC`u (a tak sie sklada,
>ze TEAC ma lepsza korekcje od SAMSUNGA, bo gosc
>od ktorego go pozyczalem na testy wlasnie go wymienil
>z badziewnego, jego zdaniem Samsunga) z celowo
>porysowanymi plytkami.
Mialem Samsunga 24x i 32x. Oba mialy zdecydowanie lepsza korekcje od
Teaca (BTW Samsungi to jednak nic specjalnego, padaja czesto, gwizdza
- ogolnie to badziew).
Od Teaca to malo co ma gorsza korekcje - na dodatek zawiesza sie na
plytach, ktorych nie moze odczytac (nie dotyczy SCSI).
[...]
>Dla mnie to bylo jednoznaczne, ze ASUS jest lepszy od
>TEAC`a jesli idzie o korekcje.
Bo od Teaca malo co jest gorsze pod wzgledem korekcji.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:37:58 MET DST