Autor: sir Pawian (pawian_at_beer.com)
Data: Mon 14 Sep 1998 - 19:59:23 MET DST
On Sun, 13 Sep 98 15:11:51 +0200, "roman_at_silesia.pik-net.pl"
<roman%silesia.pik-net.pl_at_f88.n484.z2.fidonet.org> napisal:
>Tomasz Holdowanski wrote:
>
> >> Odpalam w95 i probuje za pomoca dialup networking polaczyc sie z
> >> internetem. Niestety, najczesciej modem nie probuje nawet wybierac numeru
> >> !!! Slychac tylko charakterystyczne 'pykniecie' ,co oznacza, ze niby 'niby
> >> wszedl na linie'. Ale nic sie nie dzieje,a po chwili wyrzuca komunikat, ze
> >> brak sygnalu wybierania. Kabel jest w porzadku , byl sprawdzany na innym
> >> modemie i telefonie.
> TH> Nie wyglupiaj sie z tym restartowaniem kompa, tylko probuj jeszcze
> TH> raz. Mam takie same objawy (czasami) i wynikaja one nie z wady modemu,
> TH> tylko z wiekszej niz zwykle "bezwladnosci" sieci telefonicznej.
> TH> Podnies sluchawke od normalnego telefonu, przytknij do ucha,
> TH> przycisnij widelki i pusc na chwile i tak kilka razy. Dostajesz sygnal
> TH> od razu? Nie! Jest opoznienie, right? No wiec czasami to opoznienie
> TH> jest ciut wieksze i modem nie nadaza. Wot i koniec skazki.
>
nie wiem czy w "subject" nie nalezaloby wpisac - modem sie nie
rozlacza. jesli tak to jest to chyba najczestsza usterka tego
chinskiego szajsu. ja swojego zoltrixa 33,6 odlaczam fizycznie od
sieci kiedy nie korzystam i podnosze sluchawke telefonu zeby sie
upewnic czy aby jest sygnal dostepnosci linii jesli nie ma to
przyciskam tyle razy widelki zeby sie znalazl.
co prawda jesli za kazdym razem pomaga wylaczenie kompa to moze
chodzic o niewyzerowanie jakiegos rejestru w podczas inicjalizacji
modemu, moze trzebaby uruchomic terminal i wpisac na piechote jakis
lancuch inicjujacy ( moze at&f albo cos rownie madrego z zalaczonej
instrukcji) przed kazdym wejsciem do sieci ??
p.s. NIE UFAJCIE CHINCZYKOM !!!
/--\
( 0 0 )
|_oo_| Pawel Idzikowski
/ ____ \ mailto:pawian_at_beer.com
\ ____ /
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:36:44 MET DST