Re: wiatraczki, myszki itp

Autor: Tałajczyk Piotr (piotr_ta_at_friko2.onet.pl)
Data: Fri 11 Sep 1998 - 17:11:43 MET DST


                 jfiok_at_kki.net.pl (Jacek Fiok)
                  wRoTe iN pl.comp.pecet:

>Zawsze używałem a4tech-ów, bo były w miarę tanie i nie nazywały się
>"tajwańska wiocha ltd.". W każdym razie to, co mi się w nich psuło -
>to przyciski. Prawie zawsze lewy; czas jego żywota to tak w granicach
>półtora do dwóch lat. Nie wytrzymuje blaszka odpowiedzialna za
>"klikanie". Ale jest na to sposób - zrywamy nalepkę od spodu,
>rozkręcamy urządzenie i podmieniamy lewy mechanizm (albo samą blaszkę)
>ze środkowym (nistety, coś za coś, ale środkowy raczej mi się nie
>przydaje). W ten sposób udało mi się odratować myszkę A4Tech AM5E z
>1993 roku (z metalowymi wałkami!) - działa znakomicie do dziś.

a mnie padł Genius i już nie dało się go odratować. nie mam zielonego
pojęcia co sie z nim stało. chodził bez problemu 3lata aż pewnego dnia
zaczeło się z nim robić beee. w windzie szalał tak jak mysz
trzyprzyciskowa jadąca na driverach do dwuprzyciskowej - jeździł jak
oszalały i przestawiał wszystkie ikony. myślę sobie 'może nawala
przełącznik 3 na 2' więc go wywaliłem kompletnie i zspawałem na stałe
na 2 - to samo, zero poprawy.
wydaje mi się, że to jednak będzie scalak bo wszytko inne łącznie z
kablami sprawdzone - ale żeby padł tak sam z siebie po 3 latach
bezbłędnej pracy.
myszka też była z tych dobrych: ładnie leżała w dłoni, metalowe rolki,
nietandetne wykonanie, lekko chodzący klik, lekko się przesuwała.
a teraz zostałem zmuszony używać tandetnej reklamówki aDAXA po której
buttonach trzeba skakać, żeby załączały. :(

>Jacek Fiok, Warszawa

                    pozdrowionka...
                             Tałajczyk Piotr..........Cz-wa
                             email: piotr_ta_at_friko2.onet.pl
                             www: http://iop.pcz.czest.pl/piotrtal



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:36:16 MET DST