Autor: Szymek (miki_at_friko6.onet.pl)
Data: Thu 10 Sep 1998 - 12:15:45 MET DST
On Tue, 08 Sep 1998 20:35:41 GMT, "sly" <koksik_at_kki.net.pl> wrote:
>Hej !
>Od jakiegos paru dni obserwuje smieszna
>rzecz....
>Po dlugim przestoju np.4-8 godzin wiesza mi sie komp
>zaraz po starcie Win'98 (full angielski).
>Po ponownym wlaczeniu musze wejsc w tryb awaryjny ,
>restart i wszystko gra - ale jest to deczko wk....
>Win'98 mam juz od jakiegos miesiaca - nic nowego na
>razie nie instalowalem bo czekam az firma kupi fulla polskiego ;-)))
>Wiec sprawa szklarnia chyba odpada...
>
>Jezeli wylacze kompa na krotko tzn. 30 - 60 min. to
>spoko startuje i wszystko gra, a po dluzszym
>czasie kiszka :-((((((
>
>Jak myslicie co moze byc przyczyna ?
>Walnieta plyta ?
>
>Bardzo prosze Was o pomoc bo nimam
>pojecia co zrobic :-((
>
>Pozdrawiam
>
czesc
Sprobuj poinstalowac starsze wersje driverow (najlepiej te od win95
).Jak win98 nadpisywales na win95 to po prostu zainstaluj go na
czysto.
-- Szymek mikim_at_friko6.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:35:54 MET DST