Autor: spaced (spaced_at_friko2.onet.pl)
Data: Thu 03 Sep 1998 - 16:25:21 MET DST
Jesli chcesz "niezaleznego" i "eksperta" to juz tu masz sprzecznosc.
Jesli jest to ekspert, to ma juz jakies preferencje, a jesli nie jest
ekspertem to zapytaj go lepiej o pogode, bo w tym temacie na pewno cos Ci
odpowie.
Po drugie, jesli znajdziesz czlowieka, ktory zna sie na komputerach i nigdy
nie uzywal (chocby przez moment) produktow Microsoft, to naprawde jestes
dobry i powinienes zastanowic sie nad kariera poszukiwacza zaginionej arki.
Spaced
ToBa <tb670725_at_technologist.com> napisał(a) w artykule
<pCeH1.2097$Hj.398519_at_news.tpnet.pl>...
>
> Dariusz wrote in message <355C021A.77DE_at_polbox.com>...
> >1. Nazwisko i imie:
> >2. Wiek:
> >3. Wyksztalcenie:
> >4. Kwalifikacje :
> >5. e-mail:
> >6. Uzywam/ uzywalem systemu operacyjnego dla komputerow osobistych PC:
>
> Co z ustawa o gromadzeniu danych ...
>
> >Ja .................., oswiadczam niniejszym, ze nigdy nie uzywalem
> >systemu operacyjnego Microsoft WIN31 , WIN95, NT , innego , stanowiacego
> >produkt firmy Mircrosoft i dlatego uwazam, ze moge zostac obiektywnym,
> >niezaleznym ekspertem w przedmiocie sporu:
>
> Jak moze zostac ekspertem czlowiek ktory nie zna tematu ... ?
>
> To tak jakbys powolal eksperta d/s rur kanalizacyjnych
> ktory cale zycie zajmowal sie rurami gazowymi.
>
> Puknij sie ...
>
> Chyba pare spraw Ci sie pobeltalo.
>
> ToBA
>
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:34:45 MET DST