Back-Orifice czyli jak Windowsiarze sraja w gacie :)

Autor: Mirosław Paciorek (2miroo_at_srv1.tu.kielce.pl)
Data: Mon 31 Aug 1998 - 20:06:03 MET DST


Hej!
Nie wiem czy na tej liscie byla juz mowa o BackOrifice...
Jesli tak to przepraszam.
BackOrifice to taki fajny programik - jakby go nazwac..
moze: interaktywny wirus.
Dokleja sie do roznych plikow wykonywalnych, ponoc moze
byc ukryty nawet w oryginalnych programach(!). A co robi?
Jak nie jestes podpiety do sieci to nic (chyba).
Jesli jednak jestes on-line to jakis bolek, dajmy na to, ze
siedzacy w tej chwili w Singapurze moze miec wlasciwie
nieograniczony dostep do zasobow twojego systemu - czyli hasel
dostepu, danych itp.
I to wszystko praktycznie niewidoczne dla ciebie.
Ale microsoft dal plame!
Dla mnie to rybka, ale ludzie w firmach, ktorych
system oparty jest na windach nie wiedza co robic.
Dla nich to koszmar.

Z tym akurat programem nie ma wiekszych problemow:
 - latwo go wykryc
 - latwo usunac

Ale niebawem pokaza sie nowe programy tego typu, znacznie
bardziej niebezpieczne...

Jest w sieci strona z opisem BO: jak wykryc, jak sie bronic.
Jest programik BOdetect - wykrywajacy BackOrifice.
Niestety nie mam adresu, ale jesli ktos jest zainteresowany
moge mu wyslac pare kilo html-a na ten temat.

-- 
 //|/||  .             "Windows jest jak Kobieta..
//||/|| / /^ () ()      nigdy nie wiadomo co zrobi"


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:33:13 MET DST