Autor: Radar (s_r_at_friko5.onet.pl)
Data: Fri 28 Aug 1998 - 23:18:56 MET DST
Pozdrawiam...
Niestety problem pojawil sie bardzo nagle. Kolega kupił dziś "świetny"
komputer: Pentium II 333, kartę graficzną AGP VirgeGX, Monstera 3D, więc
fajnie: włączamy grę pod akcelerator i ... MONITOR się wyłącza!!! :(((.
Następna gra... to samo.
(niestety kiedy ustawi się akcelerację software'ową to działają, ale
przecież nie w tym rzecz... )
W ustawieniach komputera(desktopu) istnieją dwie zakładki Monstera, w jednej
z nich test. No więc testujemy i ... wisi. No więc pytam: czy gdzieś
popełniliśmy jakiś błąd??? Dodam, że zainstalowaliśmy WIN95OSR2, sterowniki
karty i akceleratora z oryginalnych płyt, więc to nie marny software....
{Kabel monitora jest podłączony do 3dfxa :)) a nie do karty video...}
Czy to przez WinOsr2? Jeżeli ktoś może pomóc to było by miło... Inaczej
musimy czekać do poniedziałku i liczyć na pomoc serwisu...
ps.: może coś w BIOSie? może jakaś poprawka do win95? może karty się
"gryzą"?
psII.: monitor jest niezły i działa we wszystkich rozdzielczościach...
karta graficzna w sumie też...
help!!!
Radar
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:33:00 MET DST