Re: iMac (by3o Re: Pożegnanie z Afryką)

Autor: Krzysztof Mruk (m.h.foto_at_dragon.com.pl)
Data: Mon 24 Aug 1998 - 14:05:27 MET DST


Vindex wrote:

>
> Juz to zdanie swiadczy o tym ze nie masz pojecia o pecetach

O, widze ze nastepny guru sie znalazl ;-). To wlasnie jest wasz kompleks,
kazdy uwaza sie ze niebywalego eksperta komputerowego bo zna wszelkie mozliwe
symbole czesci, umie zainstalowac program na windozie itp i strasznie was
(pecetowcow) wkurza (sadzac po tutejszych postach) ze sa ludzie ktorzy maja
gdzies caly techniczny belkot, w swojej pracy wola postawic na jakosc sprzetu
i roboty bo widocznie im na tym zalezy i bedac laikami potrafia na makach
robic rzeczy jakie na pececie wymagaja konczenia polibudy. Kupilem komputer
aby na nim pracowac a nie codziennie rozgryzac zagadki systemu stworzonego
przez partaczy. Juz pisalem, ale widocznie nie czytales dokladnie, mialem i
mam kontakt z PC i mam z Maciem wiec mam porownanie. Ty nie. Czcze oskarzenia
ze ktos sie na czyms nie zna nie poparte jakakolwiek argumentacja to wiesz ,
troche to dziecinne i nudne. Stac Cie na cos wiecej?
Odbiles pileczke odnosnie kompleksow iz to niby ja mam problemy ze swoim ego i
kupilem sobie droga maszyne aby sie podbudowac jakas przynaleznoscia do
elit...
Nie znasz mnie wiec nie wciskaj mi takich bzdur. Mam gdzies takie zachowania i
szczerze nie znam nikogo kto kupil sobie maka bo chcial sie poczuc "lepszym".
Ludzie kupujacy maki w Polsce to osoby ktore mialy kontakt z PC (trudno sie
uchronic przed ta zaraza;-)
i stwierdzily ze jesli zalezy im na jakosci i szybkosci wykonywanej pracy
komputer z windowsem sie nie nadaje. Moge Ci podac wiele znanych przykladow,
ale juz mnie to nudzi. Jesli bardzo chcesz to moge Ci wyslac na priva prare
"sztuk".
Tylko jeden przyklad "z zycia wziety":
znajomy fotograf potrzebowal komputera do obrobki zdjec, kupil oczywiscie
peceta, "bo po co przeplacac, pecet to swietny sprzet, to samo mozna robic na
pececie i maku itp, itd" - znane porady wujka Dobra Rada ze sklepu z
wintelami. Na poczatku bylo ekstra, pozniej nieoczekiwanie cos zaczelo
"chrupac". Podlaczenie nagrywarki CD powalilo caly sytem, podlaczenie zipa
ponownie, to samo po zainstalowaniu Page Makera i Quick Timea. W sumie chyba 5
razy pecet ladowal w serwisie w przeciagu pol roku. Zaznaczam ze wszelkie
instalacje sprzetowe byly wewnetrzne i wykonywane przez serwis. Ale pewnie
goscie z serwisu nie dorownywali znajomoscia tematu niektorym tu obecnym ;-)
Mniejsza o to.
Nawazniejsze w tej historii sa skany. Otoz jak kazdy obrabiacz zdjec znajomy
musial miec skaner. Problem w tym ze jakby nie ustawic parametrow zawsze
skany wychodzily przewalone cyjanem (niebieskim). Facet w koncu nie zdzierzyl
i wymienil za doplata u dealera Apple peceta na maka (polecam ten manewr!). I
coz sie okazalo? Skany Z TYM SAMYM monitorem, skanerem i oprogramowaniem
(jednak w wersji na maka) zaczely wychodzic IDEALNIE nawet przy ustawieniach
standardowych!!! Nalezy jeszcze wspomniec ze skaner zaczal pracowac 2x
szybciej. Pecet P250 MMX, mak G3 233.
I jak to wytlumaczyc jesli nie lepsza jakoscia produktow firmy Apple?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:31:52 MET DST