Autor: Mateusz (firm_at_no_firm.com)
Data: Wed 12 Aug 1998 - 13:21:31 MET DST
Mieszkam sobie w gminie Bemowo nalezacej do zwiazku gmin o nazwie Warszawa
(i pomyslec, ze przeprowadzilem sie tu z miasta ; ) - byc moze tu lezy
problem. Podejrzewam, ze ze wzgledu na duzy rynek z punktu widzenia takiej
firmy jestem kolejnym klientem w dlugim ogonku petentow do zalatwienia. Z
jakiej okazji maja zajmowac sie jednym niestandardowym zamowieniem, skoro
ten czas moga poswiecic na zlozenie 10 standardowych zestawow? Co prawda
proponowali ze zloza komputer z dostarczonych przeze mnie a brakujacych im
czesci, ale mysle, ze mija sie to z celem mojego do nich przybycia (dodam
jeszcze, ze za wlozenie dostarczonych przeze mnie czesci doliczaja dodatkowo
20 zl od sztuki - no comments).
A mialo juz byc "klient nasz pan"...
Mateo
>>chcialbym zakupic nowy komputer ale niestety zadna z firm nie chce zlozyc
go wg moich
>>zyczen (nie dysponuja niektorymi czesciami).
>>
>Przepraszam, że pytam, ale gdzie ty mieszkasz, że są tam takie ekstra firmy
>co towaru nie umieją ściągnąć ? U nas jak klient ma takie życzenie to przez
>pół Polski towar przeciągamy ... (warunek: zaliczka).
>Dziwię się szczególnie, że nie masz wcale egzotycznych wymagań ....
>
>Tobie niestety raczej nie pomogę bo Ty jak rozumiem z Poznania raczej nie
>jesteś ....
>
>Cooger
>
>(Compass, Poznań)
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:29:31 MET DST