Re: Dobre MP3 robi sie samemu. Odp na wszystkie ogl. o MP3.

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Thu 06 Aug 1998 - 23:22:02 MET DST


>Czy wy nie przesadzacie z ta jakoscia??????????
Nie!
>Jesli jestescie takimi audiofilami pewnie macie wspaniale wzmacniacze
>i korektory, ktorymi mozna bez problemu usunac szumy i inne
>zaklocenia. Chyba ze sluchacie muzyki na 5 watowych glosniczkach
>przy monitorze.
Trzaski i szyumy slychac tak samo dobrze na B&O jak na tajwanskim
plastykowym badziewiu.

>Na moim P133 kompresja calej plyty trwa kilka godzin.
Szczesciarzu... ja mam jeszcze 5x86 160MHz. Tyle ze ja zarzucam
kompresje na noc i ide spac.
>Poza tym trudno znalesc plyty z ulubionymi utworami.
Z tym sie zgodze. Np. moj ukochany Gary Moore (Ballads & Blues
1982-1994) jechal ze mna z wczasow 1200 km. Wlasnie go odeslalem
wlascicielowi... A soundtrackow do Piatego Elementu i Unforgiven
(swietna gitarka Lennie Niehausa) za diabla nie moge znalezc. Moze
ktos z Was mieszka w okolicach Swidnicy Sl. i ma powyzsze? Mam pare
ciekawostek na wymiane...
Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...

             mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
Wyslano przez Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:28:59 MET DST