Autor: Jacek Karbowniczek (kajag_at_ilot.edu.pl)
Data: Thu 06 Aug 1998 - 07:58:11 MET DST
Desperado napisal:
>Caviar wlasnie mi padl :(( nie chce sie dran nawet sformatowac. Naszczescie
>mam drugi dysk Segate, od dwoch lat niema z nim zadnych problemow, a caviar
>po 2 miesiacach mi padl !
A gdzie go kupiles? Na gieldzie czy w sklepie? I jaki to byl Caviar? Jesli
padl ci po 2 miesiacach to powinni ci go wymienic w ramach gwarancji na nowy
(chociaz nie bedziesz mial zadnej gwarancji ze po 2 miesiacach ten nowy tez
ci nie padnie...) choc oczywiscie twoich danych w ten sposob nie odzyskasz.
Swoja droga - nie wiem czy ta pogon za coraz wiekszymi pojemnosciami dyskow
nie odbija sie ujemnie na ich jakosci i trwalosci. Osobiscie nie pamietam
zeby w czasach gdy krolowaly dyski rzedu 40-500 MB trafialy sie tak czeste
przypadki padania dyskow. Teraz slysze co chwila jak komus pada dysk z
jedyna kopia bardzo waznych danych... (ludzie robcie czesciej backupy!!! nie
znacie bowiem dnia ani godziny jak wam dysk padnie...).
Pozdrawiam,
Jacek Karbowniczek
kajag_at_ilot.edu.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:28:55 MET DST