Autor: m227 (glebows_at_wipos.p.lodz.pl)
Data: Tue 31 Mar 1998 - 00:58:00 MET DST
>fat32 męczę od momentu jego "wdrożenia" na Polskę razem z widnozą.
>nigdy nie miałem z nim problemu, choć przyznaję się, że na początku
>długo się decydowałem, czy konwertować partycję, czy nie.
>zawdzięczam mu 265 MB traconych przy użytkowaniu fat16 (partycja z
>klastrami 32kilo i do tego systemowa).
Nie latwiej bylo partycje systemowa na 500KB FAT16 (mniejszy klaster) i nie
obciazac jej zbytnio (mysle, ze to rozwiazalo by problem). Uzywam tak, i czy
to stara wersja DOS, czy 95 jest wszstko jest ok (mozna wywalac, kopiowac i
tak dalej). A Fat32 jest wrazliwy i czasem potrafi niezle dac sie we znaki.
m227
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:07:59 MET DST