Re: AWE64 i mikrofon elektretowy

Autor: Arkadiusz Gruszka (Arkadiusz.Gruszka_at_comarch.pl)
Data: Mon 23 Feb 1998 - 11:43:00 MET


Jarek Andrzejewski wrote:
>
> >Odkad zmienilem karte audio z Virge na Awe64, moj dotad sprawny mikrofon prawie
> >zamilkl - z cicha sobie charczy co najwyzej ...
> >Mikrofon - zapewne elektretowy, na szarej obudowie napis Logic3, wewnatrz
> >pastylka o srednicy ok. 8mm, wysokosci ok. 6mm, z napisem CZN - 15E.
> >Sprawdzilem, ze karta wystawia do mokrofonu ok. 2 V stalego (+ na goracym).

Nie jestem pewny ale karta ma gniazdo jack stereo z czego jeden
"kanal" sluzy tylko do zasilania mikrofonu a "drugi" tylko dla
odbierania sygnalu audio. W zwiazku z czym wtyk mikrofonowy powinien
byc stereofoniczy z odpowiednimi polaczeniami.
Teraz, jesli Tw. mikrofon ma wtyczke mono - prawdopodobnie masz
wkladke z dwiema koncowkami czyli bezposrednio na wyjsciu trazystor
polowy, aby zbierac z niego sygnal trzeba go zasilac przez opornik
powiedzmy 10k. Najprosciej jest wiec odciac taka wtyczke i zamontowac
stereo montujac w niej taki oporniczek.

> >Na czym moze polegac problem ?
> Może 2V to za mało? Ile było w poprzedniej karcie? Poza tym: czy to 2V
> jest po dołączeniu mikrofonu? Jeśli nie, to po dołączeniu może być
> jeszcze mniej.

2V to malo ale wystarcza do dzialania, minimalna wartosc wyprobowana
przezemnie to 0,8V. Najlepsze parametry uzyskuje sie przy zasilaniu
12-15V poprzez opornik 22k, zreszta mozna sobie wstawic regulowany
i dopasowac do min. wartosci szumow.

pozdrawiam
Arek ftp://195.116.125.146



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:02:22 MET DST